Jak prezent

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego ogłosił przetarg na remont ulicy Szerokiej na odcinku od Brackiej do skrzyżowania z ulicami Modrą i Szafera.

Sprawę remontu ulicy wielokrotnie podnosili mieszkańcy Krzekowa i Bezrzecza oraz tamtejsza rada osiedla. Latem m. in. tragicznemu stanowi tej ulicy przyglądali się radni z komisji bezpieczeństwa. W końcu mieszkańcy dopięli swego.

- W tej sprawie były do nas kierowane wnioski przede wszystkim przez radę osiedla Krzekowo - Bezrzecze - przyznaje Magdalena Michalska, z ZDITM - u. - Rzeczywiście nawierzchnia budzi wiele zastrzeżeń i jest w stanie katastrofalnym, dlatego ZDiTM zdecydował się w ramach bieżącego utrzymania przeprowadzić remont nawierzchni i podbudowy.

W ramach robót stara nawierzchnia jezdni ma zostać zdarta, a przed położeniem nowej warstwy wyrównane zostaną m. in. studzienki i wpusty deszczowe. Przyszły wykonawca ma zadbać o krawężniki, nawierzchnię w zatokach autobusowych oraz chodniki i zjazdy z kostki brukowej.

W pasie drogowym, poza jezdnią, mają rosnąć trawa i drzewa, a polbrukiem będą wyłożone dojazdy do posesji. Poprawić trzeba również oznakowanie pionowe i poziome.

Dziś ulicą, która jest jedną z najważniejszych w tym rejonie, w trakcie deszczu trudno przejść suchą nogą, asfalt jest dziurawy i nierówny. Dla mieszkańców Krzekowa, Bezrzecza i osiedla Zawadzkiego to jedyny wygodny dojazd do ulicy Taczaka.

- Sądzimy, że to zapewni bezpieczeństwo mieszkańcom, pieszym i innym użytkownikom drogi - cieszy się Wojciech Braciszewski, przewodniczący RO Krzekowo - Bezrzecze. - Całe szczęście, że do tej pory nie doszło tu do jakiejś katastrofy.

Remont ulicy nie wyeliminuje jednak wszystkich kłopotów komunikacyjnych. Na dłuższą metę jedynym rozwiązaniem jest budowa planowanej od lat ulicy Nowoszerokiej. Na razie przydałby się jeszcze remont ulicy Brackiej.

- Remonty ulicy Brackiej i innych okolicznych ulic będą robione w ramach potrzeb i będą to tzw. remonty cząstkowe, przynajmniej w tym roku - mówi Magdalena Michalska.