Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak pokonać Włoszki? Kluczem będzie cierpliwość

(paz)/chemik-police.com
Siatkarki Chemika o rywalkach wiedzą prawie wszystko. Teraz kluczowe będzie wykorzystanie tej wiedzy na boisku.
Siatkarki Chemika o rywalkach wiedzą prawie wszystko. Teraz kluczowe będzie wykorzystanie tej wiedzy na boisku. Andrzej Szkocki
- Są bardzo dobrze ułożone taktycznie - mówi o Pomi Casalmaggiore Jakub Głuszak, trener-analityk Chemika Police, przed środowym meczem naszych siatkarek w Lidze Mistrzyń.

Trudno byłoby wyróżnić najlepszą zawodniczkę tej drużyny. Siłą Pomi jest zespół. Dużo punktów zdobywają: Francesca Piccinini i Małgorzata Kożuch, ale pozostałe zawodniczki również prezentują wysoki poziom.

Pomi jest bardzo dobrze ułożone taktycznie. Zaczynając od przyjęcia, poprzez asekurację czy rozegranie piłki sytuacyjnej. Wszystko funkcjonuje na solidnym poziomie, ponieważ to doświadczone zawodniczki, reprezentantki kraju, które mają odpowiednie wyszkolenie techniczne.

Pomi Casalmaggiore - Chemik Police - zapowiedź meczu

Kluczem do zwycięstwa będzie cierpliwość. Może pojawić się dużo długich akcji, ponieważ Włoszki świetnie bronią. Nie można się denerwować, jeśli nie skończymy ataku w pierwszej akcji. Trzeba cierpliwie czekać na kolejną okazję. To samo w przypadku zagrywki. Musimy poczekać na odpowiedni moment i szanować piłkę. Kluczowy będzie kontratak.

To nie ma znaczenia, że Pomi debiutuje w Lidze Mistrzyń. Zespół tworzą zawodniczki, które od wielu lat grają w europejskich pucharach, tyle że wcześniej robiły to w barwach innych drużyn. Dowodem może być rywalizacja w pierwszej kolejce Ligi Mistrzyń, w której Pomi pokonało Eczacibasi Stambuł, obrońcę tytułu najlepszej drużyny europejskiej i klubowego mistrza świata.

Kolejne spotkanie, w którym zagramy przeciwko rozgrywającej ze Stanów Zjednoczonych. W meczu z MKS Tauronem Dąbrową Górniczą grała Micha Hancock, w środowym starciu będzie to Carli Lloyd. To zawodniczki o podobnej charakterystyce rozegrania, lubią grać szybką piłkę do skrzydeł. Lloyd ponadto jest świetnie wyszkolona technicznie. Dlatego skupimy się na dobrej grze w obronie, ponieważ nie zawsze będziemy w stanie zdążyć ustawić szczelny, podwójny blok na skrzydłach.

Pomi gra w zasadzie siedmioma zawodniczkami. Trener rzadko daje pograć zmienniczkom, więc łatwiej było nam się przygotować do tego pojedynku i poznać charakterystykę rywalek.

Warto podkreślić osobowość trenera drużyny z Casalmaggiore. Massimo Barbolini to doświadczony szkoleniowiec, który trzyma piecze nad drużyną. Pragnę przypomnieć, że niewiele brakowało, a Włoch zostałby trenerem naszej kadry narodowej. Ostatecznie w finałowej rundzie zwyciężył Jacek Nawrocki, ale Barbolini był jednym z głównym kandydatów, przez niektórych uważany nawet za faworyta.

Początek meczu o godz. 20.30. Transmisja w Polsat Sport Extra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński