Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacyna-Witt: Nie zgadzam się na nowe salony dla rady miasta!

mp
Gdy muzycy przeniosą się do nowej siedziby ich miejsce mogą zająć radni.
Gdy muzycy przeniosą się do nowej siedziby ich miejsce mogą zająć radni. Archiwum
W przyszłej kadencji radni Szczecina być może będą obradować w salach, które teraz zajmuje Filharmonia Szczecińska. Garść szczegółów ujawnił Ryszard Słoka, sekretarz miasta. Pomysł ten nie spodobał się Małgorzacie Jacynie-Witt.

O tym, że sesje mogą się odbywać w salach po filharmonii plotkowano już, gdy rozpoczęto plany budowy nowej siedziby filharmonii przy ul. Małopolskiej. Radni mogliby się przenieść do klimatyzowanej sali wyposażonej w nowoczesny sprzęt nagłaśniający, informatyczny i przystosowanej do wymogów transmisji telewizyjnych.

Plotki okazały się prawdziwie, bo przenosiny potwierdził sekretarz Słoka odpowiadając na interpelację radnej Małgorzaty Jacyny-Witt, która następnie mocno skrytykowała ten pomysł na swoim profilu na Facebooku.

- Nie zgadzam się na nowe salony dla szczecińskiej Rady Miasta! - czytamy w wiadomości. - Obecna sala posiedzeń jest wystarczająca. Pomieszczenia po filharmonii to świetna przestrzeń dla skoordynowania działań polegających na budowaniu społeczeństwa obywatelskiego przez uczelnie szczecińskie i organizacje pozarządowe - koncerty, konferencje, seminaria, eventy itd.

Będą tez pokoje dla klubów rady miasta, sale dla komisji, gabinety dla przewodniczącego rady miasta i wiceprzewodniczących rady miasta. Znajdzie się też miejsce dla urzędników z Biura Rady Miasta.

Na razie to tylko koncepcja. Bo pieniędzy na realizację nie ma. Mają się pojawić w budżecie na przyszły rok. Koszty przenosin i dostosowania obiektów nie są na razie znane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński