Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacyna-Witt będzie kandydować. "Interes miasta, to interes mieszkańców"

Marek Rudnicki
Małogorzata Jacyna - Witt (w środku), kandydat na prezydenta nie zwiazany z żądną partią polityczną i przyszli - jak można domniemywać - wiceprezydenci - Grażyna Filek (szefowa sztabu wyborczego) oraz Przemysław Kazaniecki (odpowiedzialny za konstruowanie list wyborczych).
Małogorzata Jacyna - Witt (w środku), kandydat na prezydenta nie zwiazany z żądną partią polityczną i przyszli - jak można domniemywać - wiceprezydenci - Grażyna Filek (szefowa sztabu wyborczego) oraz Przemysław Kazaniecki (odpowiedzialny za konstruowanie list wyborczych). Sebastian Wołosz
Mam prawo, a wręcz obowiązek służyć swoją wiedzą i doświadczeniem mieszkańcom miasta - deklaruje radna, Małgorzata Jacyna-Witt, która ogłosiła, że wystartuje na stanowisko prezydenta Szczecina.

Radna niezależna, Małgorzata Jacyna - Witt od 12 lat działa w samorządzie i od 20 lat kieruje różnymi firmami. Ma odmienne poglądy na rozwój miasta od obecnego prezydenta miasta, Piotra Krzystka.

- Dla pana prezydenta jest ważny interes miasta, dla mnie ważny jest interes jego mieszkańców, a to są dwa różne spojrzenia - mówi.

Dodaje też, analizując stan obecny Szczecina, że zaniedbano bardzo poważnie gospodarkę, choć ta wpływa na poziom zasobności portfela mieszkańców.

- Obecnie mieszkańcy dzięki takiej polityce zarabiają dużo mniej, niż w 1999 roku, gdy Szczecin był na czele tabeli najlepiej rozwijających się miast - uważa. - Stracili na tym wszyscy mieszkańcy. Mamy wręcz obowiązek dogonić inne miasta i dużą szansę na ich przegonienie.

Wspomina o wielu środowiskach, które odpowiedziały na jej apel o współpracę. Ujawni je dopiero we wrześniu, gdy poda też swoją listę kandydatów na radnych. Wówczas też przedstawi swoją konkretną koncepcję zaktywizowania gospodarczego Szczecina.

- Jej celem będzie przede wszystkim zastopowanie rosnącego bezrobocia i stworzenie warunków do zarabiania pieniędzy przez mieszkańców.

Na listach radnych nie będzie celebrytów, którzy jej zdaniem nie sprawdzają się w samorządzie, czego świadkami byliśmy już w Szczecinie. Mają być za to osoby, którym zależy na mieście. Stawia na szeroką współpracę z ludźmi, fundacjami i stowarzyszeniami, które do tej pory miały niewiele do powiedzenia w sprawach tego, co dzieje się w mieście. Podkreśla, że głos mieszkańca, każdego mieszkańca, jest bardzo ważny i należy go wysłuchać.

- Często przy podejmowaniu decyzji ewidentnie krzywdzącej mieszkańców, z ust prezydenta Szczecina słyszeliśmy informacje, iż leży to w interesie miasta - Tłumaczy kandydatka na prezydenta miasta. - Szczecinianie mają poczucie, iż pomiędzy osobami sprawującymi władzę, a nimi, został postawiony mur. Do problemów nie podchodzi się indywidualnie, ale poprzez pryzmat bezosobowych decyzji urzędniczych. Interes miasta, to interes każdego z mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński