Dzieci trafiły do szpitala w sobotę i poniedziałek. Oboje pochodzą ze Szczecina. Policja podejrzewa, że zostały pobite przez pijane matki.
- Dzieci są w dobrym stanie, choć mają ślady na ciele - powiedział "Głosowi" Krzysztof Jachimiak, lekarz dyżurny oddziału chirurgii szpitala dziecięcego w Szczecinie. - Dziewczynka jest już w pogotowiu opiekuńczym. Kamil zostanie jeszcze u nas przez kilka dni.
Kamil trafił do szpitala w poniedziałek. Ślady pobicia ma na twarzy i plecach. Jego matka przyznała się policjantom, że pobiła chłopca, ale nie pamięta jak do tego doszło. Prokuratura nie postawiła jej na razie żadnych zarzutów.
- Czekamy na oględziny lekarskie. Dopiero wtedy zapadnie decyzja co z matką Kamila - powiedział kom. Artur Marciniak ze szczecińskiej policji.
Ślady pobić na twarzy i plecach ma też Jacquelline. Jej matka odpowie przed sądem za narażenie dziecka na utratę zdrowia lub życia. Sprawę udało się odkryć dzięki policyjnemu telefonowi zaufania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?