Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga piłkarska: Twierdza Jezioraka zdobyta i to przez Gryfa [ZDJĘCIA]

Aleksander Stanuch
Jeziorak Szczecin Załom - Gryf Kamień Pomorski 1-3
Jeziorak Szczecin Załom - Gryf Kamień Pomorski 1-3 Sebastian Wołosz
Piłkarze z Kamienia Pomorskiego bardzo potrzebują punktów i znaleźli je na trudnym terenie. Jeziorak po raz drugi z rzędu przegrał w stosunku 1:3.

Tydzień temu zawodnicy trenera Krzysztofa Kubackiego nie dali rady w Stargardzie, więc mecz z zagrożonym spadkiem Gryfem Kamień Pomorski miał być dobrą okazją, aby zapomnieć o porażce z Kluczevią. Jeziorak do tej pory był niepokonany na swoim boisku, a punktami dzielił się tylko dwa razy.

Początek był wymarzony dla gospodarzy, bo w 7. minucie Konrad Kowalczyk skierował piłkę do własnej bramki. Prowadzenie Jezioraka utrzymało się do przerwy, ale po zmianie stron Gryf zaprezentował futbol, za którym tęsknią jego kibice. Do wyrównania doprowadził Kacper Wittbrodt, który wrócił do Kamienia po wojażach w Vinecie Wolin. Goście byli lepsi, co zaowocowało zdobyciem kolejnych dwóch goli. Dla trenera Zdzisława Piątkowskiego było to pierwsze ligowe zwycięstwo. Zimą na ławce zastąpił Ferdinanda Chifona.

Jeziorak Załom – Gryf Kamień Pomorski 1:3 (1:0)
Bramki: Kowalczyk (7, sam.) - Wittbrodt (54), Włodarek (68), Karczmarski (71).
Jeziorak: Otocki – Kubiak, Kozłowski, Tondrik (46 Sapon), Janczak, Łukaszewicz, Chlibyk, Jałoszyński (77 Szajnowski), Werra, Kapczyński, Kasztelan (46 Zieliński).
Gryf: Benedyczak – Andrearczyk (75 Paszek), Chodorowski, Kacperek, Karczmarski, Kowalczyk, Misztal, P. Wanagiel, Wittbrodt (60 Sikora), Włodarek (90+2 Wróbel), Żywulski (80 A. Wanagiel).

Energetyk bez falstartu
Drugi mecz wiosną i drugie zwycięstwo. Energetyk nie daje się dogonić Bałtykowi Koszalin. Oba zespoły odjeżdżają reszcie.

W pierwszych trzech meczach rundy jesiennej Energetyk zdobył tylko cztery punkty, ale teraz potyka się bardzo rzadko. Lider pokonał 3:1 Astrę Ustronie Morskie i było to piąte z rzędu zwycięstwo gryfinian. Dublet ustrzelił Konrad Prawucki, który trafił do siatki również na inaugurację rundy wiosennej. Energetyk ma sześć punktów przewagi nad Bałtykiem Koszalin, który ma do rozegrania jeszcze zaległe spotkanie z Arkadią Malechowo. Przewaga nad resztą stawki powiększa się z każdą kolejką, ponieważ Jeziorak Załom i Hutnik Szczecin tracą punkty na potęgę. Wydaje się, że marzenia Energetyk o powrocie do III ligi stają się coraz bardziej realne.

Energetyk Gryfino – Astra Ustronie Morskie 3:1 (1:0)
Bramki: Prawucki 2 (7, 48), Krzywicki (75) – Kubiak (56).
Energetyk: Brzozowski – Szych, Bielecki, Krzywicki, Karbowiak, Makuła (65 Kondraciuk), Bisewski (70 Klakla), Łazarz, Cebulski, Prawucki (85 Żelazowski), Toporkiewicz.

Reakcja Iny bezbłędna
Wyjazdowa wygrana Iny Goleniów ze Spartą Węgorzyno nie pozwoliła na wydostanie się ze strefy spadkowej, ale poprawiła morale zespołu.

Biało-zieloni mają duży potencjał, ale od początku sezonu borykają się z problemami. Wydawało się, że Sparta Węgorzyno postawi Inie trudne warunki, ale pary starczyło tylko na pierwsze 45 minut. Beniaminek objął prowadzenie za sprawą swojego najlepszego strzelca – Jarosława Kiernickiego. Po zmianie stron Ina odpowiedziała aż czterema trafieniami, a bohaterem został nie kto inny, jak Michał Jarząbek, który zaliczył hat-tricka. Goleniowianie wciąż są w strefie spadkowej, ale nie dali odskoczyć rywalom. Ina potrzebowała wysokiej wygranej na przełamanie tym bardziej, że do tej pory na wyjeździe wygrała tylko raz. Teraz piłkarzy trenera Piotra Rasta czeka domowe starcie z MKP Szczecinek.

Sparta Węgorzyno – Ina Goleniów 1:4 (1:0)
Bramki: Kiernicki (20) – Jarząbek 3 (50, 71, 89), Soska (55).
Sparta: Kosarzecki - Dzierbicki, Grochulski, Iskra, Kamiński (85 Piątkowski), Kiernicki, Pawłowski, Radziejewski (85 Raj), Romańczyk (60 Zwoliński), Sieciński (75 Sideł), Tarasewicz.
Ina: Sobolewski - Soska, Makarewicz, Kosior, Szymfeld, P. Kominek, Mojsiewicz, Żabicki (61 Winogrodzki), Podyma (61 Banachewicz), Jarząbek (90 Łukasiak), Wiśniewski (61 F. Kominek).

Hutnik nie dojechał na mecz kolejki

To miało być bardzo wyrównane starcie, które może być istotne w walce o podium. Mecz był jednostronny, a Kluczevia Stargard ograła Hutnik Szczecin aż 4:0.

Spotkanie było bardzo zacięte, a momentami wręcz ostre. Zawodnikom nie brakowało ambicji, ale obie drużyny zakończyły ten mecz w pełnych składach. Nie obyło się jednak bez kontuzji.

Tomasz Królak musiał opuścić plac gry już w 17. minucie. Jego zmiennik, Piotr Surma przydał się w drugiej połowie, kiedy z rzutu wolnego dograł do Grzegorza Magnuskiego. Napastnik Kluczevii w końcówce spotkania trafił do siatki Hutnika dwukrotnie.

W tej świetnie funkcjonującej maszynie ze Szczecina coś zacięło się pod koniec poprzedniej rundy. Tydzień temu tylko bezbramkowy remis u siebie ze słabym Dębem Dębno, a teraz bolesna porażka w Stargardzie. Wydaje się, że awans ucieka bezpowrotnie, ale dla piłkarzy ze Stołczyna nigdy nie był to cel nadrzędny.

Kluczevia Stargard – Hutnik Szczecin 4:0 (1:0)
Bramki: Dura (41), Zalas (48), Magnuski 2 (80, 86).
Kluczevia: Spychaj – Banach (83 Wolski), Bartłomiejczyk, Bartoszyński (70 Kurant), Kościukiewicz, Dura (49 Downar), Szczygielski, R. Surma, Królak (17 P. Surma), Zalas, Magnuski.
Hutnik: Dąbrowski - O. Czapliński (80 Karpała), Klym, Miązek, M. Czapliński (46 Marcyniuk), Prokopiak, Horba (85 Miłoszewski), Wójcik (60 Rdzeń), Gałkowski, Izdebski, Włodarczyk.

Piast traci punkty z czerwoną latarnią
Do największej niespodzianki tej kolejki doszło w Chociwlu. Miejscowy Piast zremisował 1:1 z Drawą Drawsko Pomorskie, która ostatnie punkty zdobyła na początku października

Piast po dwóch remisach wciąż czeka na pierwszą wygraną w rundzie wiosennej. Okazja ku temu była, bo mecz na swoim boisku z najsłabszym zespołem ligi należało wygrać. Przed piłkarzami z Chociwla wymagający rywale i w przypadku niepowodzenia zacznie robić się nerwowo.

W podobnej sytuacji jest Osadnik Myślibórz. Przeciwnicy z dołu tabeli wygrali swoje spotkania, a myśliborzanie ulegli na wyjeździe 2:4 Raselowi Dygowo. Goście musieli radzić sobie bez trzech podstawowych graczy. W następnych kolejkach może być trudno o punkty, bo Osadnik zmierzy się z Jeziorakiem i Kluczevią.

Inne wyniki:
Piast Chociwel – Drawa Drawsko Pomorskie 1:1 (1:0)
Bramki: Krystian Sosna (45) – Witkowski (55).
Piast: Roguski - Kozieł, Procyk, Orman, Giżycki (85 Guściora), Rusin (78 Kwiatkowski), Omelaniuk, Lisowski (62 Sinkowski), Wieliczko, Małek (62 Kacper Sosna), Krystian Sosna.

MKP Szczecinek – Olimp Gościno 1:2 (1:1)
Bramki: Szymański (16) – Kułakowski (43), Tymek (49).
Czerwona kartka: Wieczorkiewicz (90+3, Olimp).

Gryf Polanów – Bałtyk Koszalin 0:2 (0:0)
Bramki: Kwiatkowski (62), Romańczyk (88).

Arkadia Malechowo – Dąb Dębno 4:2 (1:2)
Bramki: Brzeziński (35), Sydoruk 2 (60, 75), Kowalski (88) – Fryszka (25), Garlej (40).
Dąb: Chizhykov – Korman, Wrzeszcz, Majewski, Jackowski, Garlej, Majchrzak, Siembida, Wiśniewski (70 Laska), Kuśnierczak, Fryszka.

Rasel Dygowo – Osadnik Myślibórz 4:2 (3:0)
Bramki: Duwe 2 (12, 34). Murawski (41), Wiśniewski (71) – Plackowski 2 (54, 60).
Osadnik: Kwapiszewski – Dudek, Korzeniewicz (46 Włodkowski), Kwapis, Małowiecki, Okuniewski, Paszkiewicz, Plackowski, Rostkowski, Rybak, Ściborski.

W tabeli IV ligi prowadzi Energetyk Gryfino, który ma 6 punktów przewagi nad Bałtykiem Koszalin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński