Wirtualni oszuści wysyłają maile lub dzwonią do przedsiębiorców, którzy mają w internecie swoje strony. Informują, że właśnie zgłosiła się do nich firma, która chce zarejestrować stronę internetową z tym samym adresem. Po "okazyjnej" cenie oferują prawo pierwokupu. Straszą, że w przypadku odmowy, stroną będzie się posługiwał ktoś inny. Wielu im wierzy i płaci jak za zboże, bo fikcyjna usługa kosztuje 500 złotych. W Szczecinie oszuści naciągnęli w ten sposób blisko 500 firm.
Telefon z podejrzaną propozycją odebrał m.in. prezes Zachodniopomorskiej Konfederacji Właścicieli Mieszkań i Wspólnot Mieszkaniowych w Stargardzie.
- Kobieta podająca się za przedstawiciela poważnej firmy internetowej ze Szczecina poinformowała mnie, że jakiś przedsiębiorca chce zarejestrować domenę naszej konfederacji - mówi Zbigniew Nebratenko. - Zaproponowała mi prawo pierwokupu za blisko 500 zł. Zdziwiłem się, bo przecież nasza strona istnieje od dawna. Przyznaję, że się wystraszyłem. Natychmiast skontaktowałem się z moim zastępcą, który stwierdził, że to próba internetowego oszustwa.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?