Ile będzie kosztować transformacja energetyczna? „Pamiętajmy, że energetyka węglowa to ogromne koszty społeczne"

Program transformacji energetycznej Polski rozpisano do 2050 roku. W tym czasie nasz kraj ma znacznie ograniczyć emisję szkodliwych substancji, a także odejść od węgla. Proces ten będzie długotrwały, a także kosztowny.

Jesteśmy już na ścieżce transformacji, która zaczęła się w okolicach roku 2020. Pierwsze działania transformacji wynikały z potrzeb środowiskowych. Po 24 lutego 2022 roku włączył się „największy dekarbonizator” – dyktator Putin spowodował, że ten proces musi przyspieszyć ze względu na bezpieczeństwo strategiczne. Żeby uniknąć kryzysów musimy mieć niezależną energetykę, własne źródła i nośniki energetyki, ale także musimy być samodzielni technologicznie - powiedział w rozmowie z nami Radosław Kwiecień, członek zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.

Koszty transformacji wyliczono na 8-9 procent PKB, czyli mniej więcej 2-2,4 biliona euro.

Te nakłady i tak byśmy ponosili, ponieważ musimy modernizować gospodarkę i przemysł. Same koszty dekarbonizacji to około jedna czwarta tej sumy. Pamiętajmy, że zanieczyszczenie środowiska i energetyka węglowa powodują obecnie ogromne koszty społeczne – związane z chorobami obywateli. Wdrażany obecnie mechanizm ESG uwzględnia wpływ naszego działania na środowisko i społeczeństwo. Jeżeli zaczniemy to monetyzować, to utwierdzimy się w przekonaniu, że musimy oczyszczać środowisko, w którym żyjemy – dodał Radosław Kwiecień.

Na temat transformacji energetycznej dyskutowali paneliści podczas spotkania „Dekarbonizacja biznesu – jak nie zatonąć w morzu wyzwań?”. Obecny na sali Piotr Pyzik, pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego przyznał, że w obecnej sytuacji geopolitycznej Polska nie będzie na razie odchodzić od węgla, a nawet postuluje zwiększenie jego wydobycia. Czy to oznacza zatrzymanie transformacji energetycznej?

Nie uważam, że transformacja spowolni. Zobaczmy co dzieje się w polskim prawie. Przyspieszyły prace nad ustawą H10. Jako BKG jesteśmy blisko projektów energetyki wiatrowej na morzu, one nabierają dynamiki. Nie pamiętam, żeby nadano im taki priorytet jeszcze 2-3 lata temu. Abstrahując od kwestii środowiska – musimy być niezależni energetycznie. A OZE daje nam tę niezależność - twierdzi Radosław Kwiecień.