- Szkoda, że tylko remis, bo np. w I połowie mieliśmy trzy bramkowe okazje, a przynajmniej jedną musimy wykorzystać. Ale chcę też pochwalić zespół za zaangażowanie, chęć gry, walkę do ostatniej minuty, by rezultat był jak najlepszy - podsumował trener Świtu Andrzej Tychowski. - To nie był nasz najgorszy mecz, tworzyliśmy okazje i pokazaliśmy, że chcemy na boisku zostawiać serducho dla tego klubu.
W pierwszej połowie Świt przeważał. Dużo problemów kołobrzeżanom sprawiał m.in. Szymon Kapelusz. Były okazje, ale brakowało finalizacji. W przerwie goście przebudzili się. Na drugą część wyszli aktywniejsi i też mieli swoje okazje (np. sam na sam). Ale ostatni kwadrans znów należał do gospodarzy i niestety znów bez skuteczności.
Świt Szczecin - Kotwica Kołobrzeg 0-0
Świt: Matłoka - Bil, Baranowski, Wyganowski (62’ Wojtasiak), Żulpo (78’ Potoczny) - Kraśniewicz (62’ Kisły), Krawiec (69’ Filipowicz) Ładziak, Nagamatsu - Kapelusz, Nagórski.
Szybki gol za trzy punkty
Chemik Police w 10. serii wygrał po raz pierwszy. Gościł Pomorzanina, który przed tygodniem ograł mocną Radunię, więc można było mieć obawy. Ale policzanie zagrali bez kompleksów. Objęli prowadzenie po rogu (przytomność Oskara Klimkowicza), a później dobrze się bronili i kontrowali. Ten mecz mógł zakończyć się wyższym zwycięstem lub remisem, ale szczeście dopisało Chemikowi.
Chemik Police - Pomorzanin Toruń 1:0 (1:0)
Bramka: Klimkowicz (3.)
Chemik: Brzozowski - Klimkowicz, Siluk, Telicki, Jakubiak, Ława, Michałowski, Świder (70. D. Kowalczyk), Jałoszyński, Szala (67. Białek), Midzio.
Nowa odsłona we Flocie Świnoujście
Flota Świnoujście przerwała długą serię spotkań bez zwycięstwa. W sobotę wygrała na boisku Unii Swarzędz 2:1. I co ciekawe Wyspiarze dokonali tego bez trenera Jerzego Rota.
- Ze smutkiem informujemy, że trener Jerzy Rot zrezygnował z pełnienia funkcji trenera pierwszego zespołu Floty. Rezygnacja została przyjęta i umowę rozwiązano za porozumieniem stron - poinformowała Flota w piątkowy wieczór.
Nie do wszystkich ta informacja szybko dotarła. Część zawodników dowiedziała się o zmianie na zbiórce przed wyjazdem. Po meczu drużyna zadedykowała wygraną dla szkoleniowca.
Czemu doszło do zmiany? Przyczyn trzeba szukać w ostatnich wynikach oraz rosnącej presji oczekiwań. W meczu z Unią Wyspiarzami pokierował wiceprezes Marcin Adamski, który jest jednym z najbardziej znanych byłych zawodników Floty, a na pewno zawodnikiem, który zrobił największą karierę (grał m.in. w reprezentacji).
Jerzy Rot po raz pierwszy pracował we Flocie w 2013 r. jako asystent Bogusława Baniaka w I lidze. Powrócił od 1 stycznia 2018 i z Flotą awansował do IV ligi oraz III. Kto go może zastąpić? Na tzw. giełdzie nazwisk szybko pojawiły się m.in. kandydatury Łukasza Borgera (wcześniej trener trzecioligowego Chemika Police, obecnie analityk Vinety Wolin) oraz Krzysztofa Kubackiego (opiekun czwartoligowego Hutnika Szczecin). Możliwe, że zarząd Floty poszuka kogoś spoza szczecińskiego regionu.
A sam mecz rozstrzygnął się w II połowie. Paweł Iskra dwukrotnie trafił do siatki, w tym główką w końcówce.
Unia Swarzędz - Flota Świnoujście 1:2 (0:0)
Bramki: Drzewiecki (56.) - Iskra 2 (54. i 89.).
Flota: Kusztan- Kołat (75. Cieślik), Szewczuk, Stasiak, Kopeć - Bątkowski, Maćkowski (46. Staniszewski), Bedliński, Adamski, Prawucki (75. Tarasewicz), Iskra (94. Harkot).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?