W pierwszym secie Morze Bałtyk nie istniało i przegrało 15:25. Jednak w drugim nawiązało walkę i wygrało, choć potrzebowało do wygranej aż sześciu setboli. Trzecią partię szczecinianie wygrali 25:22, a w czwartym prowadzili 19:14.
I wtedy ich gra zacięła się. Duża w tym "zasługa" rywali, który umiejętnie wymuszali błędy na naszych siatkarzach. Goście wyrównali na 23:23, potem mieli dwa setbole. Morze Bałtyk obroniło je i samo miało meczbola. Niestety, gra na przewagi zakończyła się wygraną gości.
W decydującym time-breaku zawiódł dobrze grający wcześniej przyjmujący Morza Bałtyk, Piotr Adamowicz.
Był to pierwszy punkt Morza Bałtyk w tym sezonie na własnym parkiecie. Szczecinianie mają ciekawy bilans: u siebie trzy porażki, na wyjeździe trzy zwycięstwa.
Morze Bałtyk Szczecin - Krispol Września 2:3 (15:25, 28:26, 25:22, 26:28, 9:15).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
