Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hotelarze na razie schowali trumnę, ale chcą otwarcia granicy. "Sytuacja jest tragiczna"

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
- Sytuacja gastronomiczna, hotelarska i branż zależnych jest tragiczna. Domagamy się od rządu, aby podał datę otwarcia granic - mówili dzisiaj przedsiębiorcy z całej Polski, którzy spotkali się w Świnoujściu. W planach mieli protest z niesieniem trumny, ale na razie z niego zrezygnowali.

Trumna miała być symbolem tej tragicznej sytuacji hotelarzy i gastronomików. Powodem jest oczywiście pandemia koronawirusa i związane z nią zakazy. Np. zamknięcie granic. Przedsiębiorcy liczą, że 3 czerwca, rząd powie, że granice zostaną otwarte 13 czerwca.

- Większość firm z branży hotelarskiej nadal jest zamknięta. Liczymy na dalsze odmrażanie gospodarki. Na dziś najistotniejsza decyzja to otwarcie granic. Bez klientów z zachodniej granicy będzie bardzo ciężko - mówił Adam Hok z Zachodniopomorskiej Organizacji Turystycznej.

zobacz też:

Według niego, obywatele Niemiec, którzy mają zarezerwowane hotele w Polsce od 13 czerwca, nie mają zamiaru zmieniać tych dat.

- Bez klientów z zachodu będzie nam bardzo ciężko budować obłożenie w hotelach na Pomorzu Zachodnim. Niemcy do nas dzwonią i mówią, że się do nas wybierają i nie planują anulować swoich wyjazdów. Turystyka nie działa od poniedziałku do piątku tylko działa właśnie najczęściej od weekendu do weekendu. Dlatego takie kluczowe jest, żebyśmy mogli 13 czerwca pierwszych gości przyjąć, ale też, by ich przyjąć potrzebujemy jasnej deklaracji ze strony rządu w przyszłym tygodniu, 3 czerwca, aby nam powiedzieli, czy te granice 13 zostaną otwarte po to, aby też przygotować nasze hotele na działalność na większym obciążeniu, żeby pracownicy mogli wrócić do pracy. Dlatego tak ważne jest, żebyśmy o otwarciu granicy wiedzieli z wyprzedzeniem - mówił Hok.

Hotelarz, Adam Pruszkowski, operator hoteli w Świnoujściu i Szklarskiej Porębie.

- Jako przedsiębiorcy hotelowi potrzebujemy tych minimum 10 dni, aby aktywować hotele, pensjonaty, reaktywować branżę turystyczną. Te 10 dni to minimum od tej strony biznesowej, ale jesteśmy poddani dużej presji partnerów biznesowych i partnerów zza zachodniej granicy, co do tego jak i kiedy chcemy przyjąć gości zza zachodniej granicy - mówił.

W piątek apel do władz o otwarcie granicy polsko-niemieckiej został przyjęty jednogłośnie przez radnych Świnoujścia.

ZOBACZ TAKŻE:

CZYTAJ TEŻ:

zobacz też:

Premier przedstawił czwarty etap odmrażania gospodarki. Otwa...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński