Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hitler, honorowy obywatel Szczecina

Marek Rudnicki [email protected]
Wilhelm Frick, drugi pod prawej.
Wilhelm Frick, drugi pod prawej. Fot. archiwum
Adolf Hitler otrzymał 4 kwietnia 1933 r. tytuł Honorowego Obywatela Szczecina. Odebrał go w 1938 r. podczas swojej wizyty w Szczecinie. I ma go w posiadaniu do dziś, choć fizycznie nie pozostało po nim nic prócz niedobrych wspomnień starszego pokolenia.

- Już od 2001 r. czynimy starania, by zbrodniarzy pozbawić tytułu Honorowego Obywatela Szczecina. Taki stan rzeczy hańbi władze miasta, a przede wszystkim mieszkańców - twierdzi Henryk Michałowski, jeden z inicjatorów odebrania tytułu.

Kilka dni temu Stowarzyszenie Kontra' 2000 wysłało list w tej sprawie do Andrzeja Kunerta, szefa Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Tłumaczą, na bazie zdarzenia sprzed 4 lat, dlaczego są tak konsekwentni w żądaniu odebrania tytułu Adolfowi Hitlerowi, Hermannowi Göringowi, Augustowi von Mackensenowi i Wilhelmowi Frickowi.

- Wielu najpoważniejszych polityków żądało w 2006 r. aby Gunter Gross zrzekł się honorowego obywatelstwa Gdańska, gdy okazało się, że mając 19 lat służył w Waffen SS. Zapomnieli, że to Hitler i Göring, honorowi obywatele Gdańska są odpowiedzialni za wtłaczanie do głów młodym Niemcom ideologi nienawiści i obowiązku oczyszczenia świata z podludzi, Żydów, Cyganów, Polaków. A nasi szczecińscy radni pozostają na to obojętni, powołując się na jednostronne opinie części prawników.

Stowarzyszenie nie pierwszy raz próbuje coś zrobić w sprawie nazistów, będących honorowymi obywatelami Szczecina. W 2001 r. wspomagała ich część radnych, w tym Zdzisław Łakomski (założyciel Solidarności wśród milicjantów w 1980 r.), Mirosława Masłowska i wielu innych. Pisaliśmy o tym w 2001 r. To wówczas radny Przemysław Fenrych argumentował przy okazji projektu nadania honorowego obywatela papieżowi Janowi Pawłowi II, że honorowanie dziś tytułem ludzi wybitnych i jednoczesne sankcjonowanie nazistów i komunistów, jest po prostu niemoralne.

On i kilku innych radnych napotkało mur obojętności.

Ówczesny przewodniczący rady wręcz stwierdził, że według niego nie ma żadnych materiałów potwierdzających nadanie nazistom tytułu. Inni dowodzili, że Polska nie jest spadkobiercą III Rzeszy, a więc nie może zmieniać uchwał tamtych radnych.

- Kontaktowaliśmy się z ówczesnym dziekanem Okręgowej Rady Adwokackiej, Markiem Mikołajczykiem - przypomina Michałowski. - Stwierdził jednoznacznie, że rajcy miejscy w ramach swoich kompetencji budują wizerunek Szczecina. Koronnym argumentem w tej sprawie jest fakt, że istnieje ciągłość praw miejskich Szczecin od momentu ich nadania. Na przestrzeni wieków zmieniała się państwowość miasta, ale prawa miejskie nie zostały zawieszone czy odebrane. Innymi słowy radni mają prawo odebrać tytuł honorowego obywatela miasta.

Mamy rok 2010 i sprawa nadal jest aktualna, choć wśród prawników nadal na ten temat nie ma jednego zdania.

- Dla mnie odgrzewanie takiego kotleta jest niestosowne - uważa adwokat, Włodzimierz Łyczywek. - Tytułu nie nadawały władze polskie, radni nie muszą tą sprawą się interesować.

- Żyjemy w Szczecinie, a nie w Stettinie - zauważa twardo mec. Jerzy Chmura. - Radni, obecni radni mają pełne prawo decydować, czy odebrać tytuł czy nie. I nie jest ważne, że nadano je ileś lat temu. Mają prawo, ale czy to zrobią, to już od nich zależy. Powtarzam, teraz Szczecin jest polski i żyją tu Polacy.

Naziści byli honorowymi obywatelami nie tylko Szczecina. Przykładem Wrocław, do którego lubi się porównywać Szczecin. Wśród światłych obywateli, wyróżnionych tytułem są również Adolf Hitler i Hermann Goering, a także Joseph Goebbels, minister propagandy III Rzeszy. Podobnie w Wałbrzychu, gdzie Hitler został honorowym obywatelem 22 lipca 1932 r. W spisie honorowych osób Jeleniej Góry jest też Hitler, a także Hanna Reitsch, najlepsza pilot-kobieta oblatywacz III Rzeszy, osobisty pilot Hitlera.

Zwróciliśmy się z pytaniem do rady miasta Szczecina, jakie jest obecnie stanowisko rady w tym temacie.

- Ani Adolf Hitler, ani Hermann Göring nie są Honorowymi Obywatelami Miasta Szczecin - odpisał nam Rafał Miszczuk z biura rady miasta Szczecina. - Byli oni honorowymi obywatelami niemieckiego Szczecina. III Rzeczpospolita nie jest sukcesorem III Rzeszy.

Honorowi obywatele Szczecina

Wilhelm Frick, drugi pod prawej.
Wilhelm Frick, drugi pod prawej. Fot. archiwum

August von Mackensen, a za nim car Bułgarii, Borys.
(fot. Fot. archiwum)

Kim byli ludzie, którzy są honorowymi obywatelami Szczecina. Oto skrócone ich życiorysy.

Hermann Göring
W czasie I wojny światowej as lotnictwa niemieckiego. Zestrzelił 22 samoloty nieprzyjacielskie. Od września 1939 r. był naczelnym dowódcą niemieckich sił powietrznych. W listopadzie 1943 r. został ostro skrytykowany przez Hitlera. Stracił wpływy. Stał się narkomanem. 20 kwietnia 1945 r. wyjechał z Berlina do Bawarii do Obersalzbergu. 23 kwietnia wysłał depeszę do Hitlera z propozycją przejęcia władzy w Niemczech. W odpowiedzi Hitler pozbawił go wszystkich stanowisk. Rozkazał też aresztowanie Göringa za zdradę stanu. A w przypadku swojej śmierci, rozstrzelanie Göringa. Na początku maja rozkaz wykonał oddział SS, ale marszałek został odbity przez oddział lotnictwa. W 1946 r. aliancki Trybunał Wojskowy wydał na niego wyrok śmierci, który miał być wykonany 15 października. Na dwie godziny przed wykonaniem egzekucji Göring popełnił samobójstwo rozgryzając kapsułkę z cyjankiem.

August von Mackensen
Generał. Osobisty adiutant cesarza Wilhelma II. Kierował wielu bitwami w I wojnie światowej. Po wojnie Alianci oskarżyli go o zbrodnie wojenne, ale nic mu nie zrobiono. W latach trzydziestych XX w. należał do prawicowej paramilitarnej organizacji "Stahlhelm" i stał się zwolennikiem partii nazistowskiej i polityki Adolfa Hitlera. W 1935 r. mianowany został honorowym dowódcą i patronem stacjonującego w Słupsku 5 Pomorskiego Pułku Huzarów im. Blüchera, kontynuujących tradycję słynnych "Czarnych Huzarów". W 1938 r. zaczął sceptycznie odnosić się do ustroju nazistowskiego. Usunięto go ze wszystkich stanowisk. Zmarł 8 listopada 1945 r. w wieku 96 lat w Schmiedeberg.
Fot. Mackensen 7a

Wilhelm Frick
Dygnitarz hitlerowskiej III Rzeszy, minister spraw wewnętrznych III Rzeszy, protektor Czech i Moraw, zbrodniarz wojenny. Po dojściu Hitlera do władzy został mianowany ministrem spraw wewnętrznych Rzeszy i rozpoczął kampanię antyżydowską. Był Protektorem Czech i Moraw. Podczas procesu przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze został oskarżony o popełnienie przestępstw objętych wszystkimi aktami oskarżenia. Wyrok śmierci wykonano na nim 16 października 1946 roku.

Stanowisko biura rady miasta

Wilhelm Frick, drugi pod prawej.
(fot. Fot. archiwum)

W wyniku procesu norymberskiego wszyscy nazistowscy zbrodniarze wojenni zostali pozbawieni przywilejów i odznaczeń, w tym tytułu Honorowego Obywatela niemieckiego Szczecina. Zgodnie więc z prawem międzynarodowym Adolfowi Hitlerowi i Hermanowi Göringowi nie przysługuje ten tytuł. Jeżeli chodzi o tytuły nadane po zakończeniu II Wojny Światowej do maja 1990 r., tj. do daty wejścia w życie ustawy o samorządzie terytorialnym, informuję, że przepisy obecnie obowiązujące nie uprawniają rad gmin do pozbawiania tytułów nadawanych wcześniej. Obowiązujące w Szczecinie uchwały nie regulują kwestii pozbawiania honorowego obywatelstwa i do czasu przyjęcia takiej regulacji przez Radę Miasta nie ma prawnej możliwości pozbawienia kogokolwiek nadanego tytułu Honorowego Obywatela Miasta Szczecin.

Rafał Miszczuk, Biuro Rady Miasta Szczecin

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński