HIPOKRATES POMORZA ZACHODNIEGO 2019 - poznaj liderów rankingu
Iwona Aszurkiewicz-Rogozińska, położna ze szczecineckiego szpitala.
- Położną zostałam przypadkowo, ale tego nie żałuję - mówi pani Iwona. - Miałam trzy siostry pielęgniarki, ale gdy mama namawiała mnie na „medyk”, zdecydowanie odmówiłam widząc, ile się uczyły i ile mają obowiązków. Chciałabym jej za to podziękować. Dziś w ślady pani Iwony chce iść jej córka. Pani Iwona skończyła jednak nie liceum medyczne, a „ekonomik”. - I tak trafiłam do dopiero co otwartego studium położnych w Koszalinie, otrzymując zresztą jego dyplom z numerem 1 - mówi pani Iwona.
Czasy były takie, że dla pielęgniarek i położnych pracy wówczas nie było. - Miałam to szczęście, że akurat ja po roku zostałam zatrudniona w szpitalu w Szczecinku - wspomina. I tak od 24 latach pani Iwona pomaga mamom i ich pociechom przyjść na świat.