Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Heroiczna walka Pogoni '04 Szczecin

Sebastian Szczytkowski
Adam Jonczyk zdobył gola na 2:0 w meczu z Clearexem Chorzów
Adam Jonczyk zdobył gola na 2:0 w meczu z Clearexem Chorzów Sebastian Wołosz
- Po takim meczu mógłbym spać do środy - żartował Adam Jonczyk, futsalista Pogoni '04 Szczecin po zwycięstwie z Clearexem Chorzów.

Portowcy wygrali pierwszy mecz ligowy w nowym roku i w granatowo-bordowych pasiakach. Pokonali 2:0 Clearex Chorzów. Widowisko nie było pasjonujące, ale przede wszystkim dlatego, że Łukasz Żebrowski miał do dyspozycji jedynie siedmiu podopiecznych w pełni zdrowych.

- Musieliśmy zagrać mądrze i oszczędzać siły. Graliśmy w mocno okrojonym składzie. Brakowało ważnych elementów naszego zespołu, przez co siła ognia nie była taka jak zwykle. Udało się zrealizować plan: unikać błędów w obronie, a wyczekane sytuacje zamienić w gole - opowiada Adam Jonczyk.

- Po meczu byłem wykończony. Mógłbym się położyć i spać do środy do meczu w Pucharze Polski. Mówiąc w pełni poważnie, to wykorzystam najbliższe dni na regenerację. Chcemy potwierdzić dobrą formę w następnych pojedynkach.

Bohater starcia z Clearexem Chorzów był jeden. Młody bramkarz Pogoni '04 Szczecin Kamil Lasik wyczyniał cuda między słupkami, zatrzymując niezliczoną liczbę strzałów.

- Zawsze gdzieś wystawił głowę, rękę czy nogę, żeby nas obronić przed stratą gola. To był szalony mecz. W momencie, w którym Clearex przycisnął najmocniej i miał mnóstwo sytuacji podbramkowych, udało nam się zdobyć gola na 2:0, po którym z rywala zeszło powietrze - mówi Jonczyk.

W sobotę Pogoń '04 Szczecin dostała od losu, to co zabrał jej w poprzednich kolejkach. Mecz pokazał, że w sporcie między szczęściem, a pechem jest często równowaga.

- Z Rekordem Bielsko-Biała mieliśmy ponad dwa razy więcej szans na zdobycie goli, a strzeliliśmy tyle samo - dwa. Tym razem wystarczyły do zwycięstwa.

Jonczyk i spółka zagrają następne spotkanie w środę w ramach Pucharu Polski. Podejmie ich Chemik Bydgoszcz.

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński