Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Handlowcy liczą na cud

Hanka Lachowska
Jeszcze nie tak dawno na targowisku były  tłumy.
Jeszcze nie tak dawno na targowisku były tłumy.
Miniony piątek był czarnym dniem dla właścicieli stoisk na przygranicznych targowiskach. Do miasta przyszło zaledwie 356 obywateli Niemiec. Nieco lepiej było w sobotę i niedzielę (po 1986 i 2395 osób).

Ale i tak liczba naszych sąsiadów, która przekroczyła granicę daleka była od tych z ubiegłego roku, kiedy do Świnoujścia przychodziło po 5 do 6 tys. dziennie. Zła passa handlowców trwa już drugi miesiąc.
- Jest po prostu tragicznie - mówi Maciej Wachowiak, prezes świnoujskiego stowarzyszenia handlowców "Granica" - Nawet ci nieliczni, którzy jeszcze przychodzą, to głównie w celach spacerowych, a nie na zakupy. Tylko nieliczni kupują u nas papierosy i artykuły spożywcze. Zupełnie natomiast "leży" branża odzieżowa.
Niektórzy wcale nie otwierają już nawet stoisk. Do biura pracy zaczynają zgłaszać się osoby, które dotąd utrzymywały się z pracy na rynku. Inni handlowcy cały czas wierzą jednak, że sytuacja w końcu zmieni się. Mają nadzieję, że w tym tygodniu dojdą do porozumienia z władzami miasta o obniżeniu stawek za dzierżawę terenów pod stoiska, co pozwoliłoby im przetrwać najtrudniejszy okres.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński