Mieszkańcy Grzędzic mają dość remontu drogi.
- Mam wrażenie, że wykonawca jest opóźniony z robotami - mówi jeden z mieszkańców wsi. - Do końca października ma czas, a tu jeszcze sporo jest do zrobienia. Ten remont to uciążliwość dla mieszkańców straszna, a tym bardziej teraz gdy dzieci już chodzą do szkoły.
Mieszkańcy muszą sobie jakoś radzić. Ale nerwy im puszczają.
- Drogowcy nie przygotowali objazdów, nawet nie wyrównali wertepów na objazdach - żalą się mieszkańcy. - Tak jest m.in. na ulicach Warzywnej i Spacerowej. Wszędzie są objazdy, żaden wyjazd z Grzędzic nie jest całkowicie zrobiony; ani na Lipnik ani na Żarowo.
Przebudowa drogi gminnej nr 490015Z na odcinku Grzędzice - Lipnik ma trwać do 31 października br.
- Do chwili obecnej termin ten nie jest zagrożony - zapewnia Beata Wilk z Urzędu Gminy Stargard. - Prace wykonywane na tym etapie są bardzo skomplikowane. Mamy pełną wiedzę o trudnościach, z jakimi muszą sobie radzić mieszkańcy miejscowości, w tym wyłączenia prądu, wody, konieczność objazdów, utrudnione przejścia dla dzieci oraz zmienione trasy linii komunikacyjnych.
Urzędnicy i drogowcy zapewniają, że to ostatni etap robót. I proszą o cierpliwość.
- Przy założeniu, że na terenie budowy nie wydarzy się nieplanowane zdarzenie, za dwa miesiące wszyscy odetchniemy z ulgą - dodaje Beata Wilk. - A dzieci będą bezpiecznie korzystać z nowych chodników ulicy Gryfa w drodze do szkoły.
Zobacz też: jak mieszkańcy walczyli o rozbudowę szkoły w Grzędzicach
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?