Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gryf Kamień Pomorski tuż za plecami lidera

Przemysław Sierakowski
Hutnik Szczecin wygrał swoje pierwsze spotkanie w rundzie wiosennej. Przeciwnikiem była Odrzanka Radziszewo (2:0).
Hutnik Szczecin wygrał swoje pierwsze spotkanie w rundzie wiosennej. Przeciwnikiem była Odrzanka Radziszewo (2:0). Andrzej Szkocki
W trzeciej kolejce rundy wiosennej nie obyło się bez niespodzianek. Kluczevia Stargard przegrała z Darzborem Szczecinek 1:3. Było też wiele emocji w meczu Sarmaty Dobra ze Świtem Skolwin.

Hutnik Szczecin na wiosnę jeszcze nie wygrał. W 18. kolejce szczecinianie na własnym boisku podejmowali znajdującą się w dolnej części tabeli Odrzankę Radziszewo. Gospodarze od pierwszej minuty starcia zaskoczyli wysokim pressingiem, z którym goście ewidentnie sobie nie radzili. Hutnik oddał kilka groźnych strzałów na bramkę Odrzanki, ale nie zamienił ich na bramkę. Przyjezdni też byli bliscy objęcia prowadzenia, po jednym ze strzałów futbolówka zatrzymała się na poprzeczce bramki Arkadiusza Spychaja. Goście byli groźni przede wszystkim po rzutach rożnych. Jednak pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Po powrocie na boisko wyśmienitą okazję do strzelenia bramki, w postaci rzutu karnego, miał Tomasz Masztaler. Zawodnik Odrzanki chybił i na tablicy wyników nadal widniał remis. Pierwszego gola dla gospodarzy w 75. minucie meczu zdobył Wasilij Tirtisznij. Goście po stracie starali się wyrównać, ale Hutnik w obronie radził sobie bardzo dobrze. W ostatnich sekundach starcia Odrzanka miała rzut rożny, w pole karne gospodarzy wbiegł bramkarz gości. Przyjezdni zaryzykowali i nadziali się na groźną kontrę szczecinian, którzy wykorzystali okazję i wygrali 2:0. Tym samym zanotowali pierwszą ligową wygraną w tym roku.

Sarmata - Świt

Ozdobą tej kolejki rozgrywek był mecz Sarmaty ze Świtem Skolwin. W starciu drużyn ze środka tabeli nie było kalkulowania. Spotkanie mogło bardzo podobać się kibicom, oba zespoły grały atrakcyjny, szybki futbol. Szczecinianie prowadzili grę. Na uznanie zasługuje gra piłką Świtu. Piłkarze nie posyłali długich podań na swoich napastników. Obronę Sarmaty próbowali rozmontować atakiem pozycyjny. To właśnie przyjezdni zdobyli pierwszą bramkę w tym starciu. Jej autorem w 21. minucie był Marcin Krystek. Gospodarze odpowiedzieli kilka minut później celnym strzałem z rzutu karnego.

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1, a kolejna odsłona zapowiadała się niezwykle emocjonująco. Na wyróżnienie w ekipie Sarmaty zasługują dwaj pomocnicy Piotr Klęczar oraz Damian Dzierbicki. Ci zawodnicy, z drugiej linii, zagrali już trzeci dobry mecz z rzędu. Doskonale odbierali piłkę i stwarzali zagrożenie pod bramką Świtu. To właśnie Dzierbicki był autorem gola, dającego gospodarzom prowadzenie w 80. minucie. Wydawać się mogło, że będzie to trafienie rozstrzygające wynik, jednak szczecinianie zamknęli Sarmatę na jego polu karnym i raz po raz groźnie atakowali. W 85. minucie dopięli swego i doprowadzili do remisu. Mecz stał na wysokim poziomie, a najbardziej zadowoleni z dobrego widowiska, bez wątpienia, byli kibice.

Gryf - Wielim

Swoje spotkanie wygrał Gryf Kamień Pomorski, który wskoczył na pozycję wicelidera rozgrywek o mistrzostwo. Mimo zwycięstwa z Wielimem Szczecinek 3:1 z gry swojego zespołu nie był zadowolony trener Stanisław Kuryłło. - Dawno nie zagraliśmy na takim słabym poziomie - mówił szkoleniowiec Gryfa. - Goście postawili nam bardzo twarde warunki. To bardzo fajny, młody zespół. Ten mecz pokazał nam, ile pracy musimy jeszcze włożyć, by nasza gra wyglądała przyzwoicie.

Darzbór - Kluczevia

Zaskakującej porażki w wyjazdowym meczu doznali piłkarze Kluczevii Stargard. W Szczecinku mierzyli się z Darzborem, który na wiosnę spisuje się niespodziewanie dobrze. Zdobył 7 "oczek" w trzech meczach z zespołami, które były stawiane w roli faworyta. Kluczevia w trakcie pierwszych 15 minut starcia miała doskonałe sytuacje do tego, by wyjść na prowadzenie. Być może wtedy mecz ułożyłby się inaczej.

Pierwsza połowa zakończyła się jednak bezbramkowym remisem. Po wznowieniu gry bramki strzelali już tylko gospodarze. Artur Dąbrowski po raz pierwszy skapitulował w 56. minucie. Autorem premierowego trafienia dla Darzboru był Siemaszko. Kolejne dwa gole padły po trafieniach z rzutów karnych, odpowiednio w 82. i 87. minucie meczu.

Astra - Arkonia

Porażki w swoim starciu doznała też Arkonia Szczecin, która na wyjeździe grała z liderem Astrą Ustronie Morskie. Gospodarze swoim występem udowodnili, dlaczego znajdują się na pierwszej pozycji w tabeli. Drużyna Astry wręcz emanuje ligowym doświadczeniem. Miejscowi objęli prowadzenie już w 16. minucie starcia. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0. W drugiej odsłonie Astra dołożyła kolejną bramkę. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem 2:0, to Arkonia ruszyła do odrabiania strat. Goście zdobyli bramkę w 81. minucie i na doprowadzenie do remisu mieli jeszcze trochę czasu. Niestety po golu Łukasza Milewskiego coś zacięło się w grze zespołu ze Szczecina.

- Po tym meczu odczuwamy ogromny niedosyt - mówi Michał Zygoń, trener Arkonii. - Nie byliśmy zespołem słabszym. Doświadczenie rywali wzięło górę. Ciągle musimy pracować nad swoją grą, ten mecz pokazał nam, gdzie mamy braki. Traciliśmy gole po stałych fragmentach gry. Goniliśmy wynik, zdobyliśmy bramkę kontaktową, ale na doprowadzenie do remisu zabrakło czasu.

Hutnik Szczecin - Odrzanka Radziszewo 2:0 (0:0)
Bramki: Tirtisznyj (75), Gniotek (92).
Hutnik: Spychaj - Kozłowski, Mendyk, Szumiato, Tirtisznyj, Danikiewicz (60 Pranczk), Grzywacz (75 Świech), Drzewiecki (82 Kalitowski), Gniotek, Skuratowski, Włodarczyk (67 Ładziak).
Odrzanka: Siejko - Lewandowski, Kopystyński, Mróz, Marzantowicz, Maszkaler, Łukasz Deptuła (75 Skrobek), Bykowski, Klimuk (60 Jastrzębski), Szandruk, Radke.

Ina Goleniów - Rasel Dygowo 0:3 (0:2)
Bramki: Wojciechowski (5), Płomiński (8), Rutkowski (85).
Ina: Henger - Mituła (70 Trosko), Dobrowolski, Makarewicz, Kosior, Pędziwiatr (46 Szynfeld), Śliwiński (55 Mojsiewicz), Borek, Hanuszkiewicz, Banachewicz, Jarząbek.
Rasel: Hartleb - Zejfer, Jarmoszewicz, Płomiński, Wawiórko, Grochowski (80 Piwko), Żdanow, Dubiela, Szustek (70 Rutkowski), Wudarczyk (88 Suchwałko), Wojciechowski.

Kłos Pełczyce - Dąb Dębno 1:2 (0:1)
Bramki: Maciej Kubiak (43) - Kuśnierczak (10), Woźniak (65).
Kłos: Grzegorczyk - Kuleta (68 Januszke), Bartosz Kubiak, Emilianowicz, Pasternak, Marjański (60 Klat), Maciej Kubiak, Sitek, Michał Wróblewski, Krzysztof Wróblewski (85 Szczęsny), Maćkowiak (65 Bartnicki).
Dąb: Swakowski - Maciej Rosadziński, Wachowski, Chuchnowski, Wierzbicki, Wiśniewski, Woźniak (60 Dłubis), Szczepanik (90 Adrian Rosadziński), Majchrzak, Walkow, Kuśnierczak.

Gryf Kamień Pomorski - Wielim Szczecinek 3:1 (2:0)
Bramki: Rafał Janus (5), Kmetyk (30), Bartosz Gersztyn (55) - Jakimiec (70).
Gryf: Piotrowski - Król, Kapczyński, Kmetyk, Wittbrodt, Pogoda (46 Dąbrowski), Nagel (46 Miedziński), Janus, Karczmarski (84 Suchłabowicz), Włodarek (72 Mateusz Książek), Kacperek.
Wielim: Pilich - Bartosz Knajdrowski, Nowicki, Boderek, Maciej Knajdrowski, Malczyk, Tomasz Spryszyński, Bartosz Gersztyn (60 Wieliczko), Serafin (85 Tebecio), Jakimiec, Duda (60 Butkiewicz).

Sarmata Dobra - Świt Skolwin 2:2 (1:1)
Bramki: Klęczar (30 karny), Dzierbicki (80) - Krystek (21), Kozioł (85).
Sarmata: Libiszewski- Kierek (60 Szwąder), Dorsz, Pawłowski, Kamiński, Uchwał, Kowalczyk (90 Wrzesień), Dzierbicki, Klęczar, Plewiński (83 Szkup), Padziński.
Świt: Witkowski - Koperski, Kolec, Skweres, Kronkowski, Barczyński (46 Prawucki), Jańczyk, Szczepanik, Gejdyk (75 Białek), Krystek, Garlej (65 Kozioł).

Darzbór Szczecinek - Kluczevia Stargard 3:0 (0:0)
Bramki: Siemaszko (56), Jabłoński (82- karny), Kościan (87-karny).
Darzbór: Łazarewicz - Jurjewicz, Kusiak, Sadzik, Maciej Góra, Kościan, Łacko, Siemaszko (89 Podolańczyk), Wojciechowski (67 Brodowicz), Kaszczyc, Jabłoński (91 Gawryś).
Kluczevia: Dąbrowski - Ziarski, Nowicki (80 Laban), Szczygielski, R. Surma (76 Śniadek), Bulik, Magnuski, Bartoszyński, Żarnotal (80 Gruszczyński), Rdzeń, Dura.

Astra Ustronie Morskie - Arkonia Szczecin 2:1 (1:0)
Bramki: Krauze (16), Muzyczuk (62) - Milewski (81).
Astra:Twarzyński - Muzyczuk, Krauze, Łaski, Gontek, Pazdur (70 Chmielewski), Pruchnicki (75 Żolik), Jarecki, Ndao, Mikołajczyk, Szymański.
Arkonia: Kopociński - Kaczorowski (67 Watral), Jałoszyński, Klym, Rawa, Baranowski, Giecołd, Marcinkowski, Żyliński (60 Burnejko), Pauter, Milewski.

Stal Szczecin - Vineta Wolin 0:2 (0:1)

Tabela M PKT BR
1. Astra 18 40 38-14
2. Gryf 18 38 47-25
3. Rasel 18 38 41-15
4. Vineta 18 34 42-17
5. Kluczevia 18 32 39-23
6. Dąb 18 29 35-30
7. Stal 18 27 31-26
8. Arkonia 18 27 35-31
9. Świt 18 26 32-25
10. Hutnik 18 26 31-35
11. Sarmata 18 23 26-40
12. Ina 18 23 23-33
13. Wielim 18 16 22-37
14. Odrzanka 18 14 14-38
15. Darzbór 18 8 20-62
16. Kłos 18 8 8-33

Zestaw par 19. kolejki: Świt - Darzbór, Arkonia - Ina, Wielim - Astra, Dąb - Hutnik, Gryf - Stal, Rasel - Kłos, Odrzanka - Sarmata, Kluczevia - Vineta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński