Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupa Azoty Chemik Police wyraźnie lepszy od wicemistrza Polski

(sz)
Andrzej Szkocki
Grupa Azoty Chemik Police nie oddaje prowadzenia w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet. W konfrontacji z Grotem Budowlanymi Łódź powrócił do zwyciężania po pierwszej w sezonie porażce z Developresem SkyRes Rzeszów. Drużyna Ferhata Akbasa pokonała wicemistrza Polski 3:0.

Policzanki potrafiły wypracować sobie przewagę w odpowiednim momencie każdego seta i już po trzech partiach zeszły z boiska z kompletem punktów. Chemik ma w tabeli dwa "oczka" więcej niż wicelider Developres SkyRes Rzeszów i przybliża się do zajęcia pierwszego miejsca w sezonie zasadniczym.

Chemik powrócił w tym tygodniu z Teneryfy, gdzie zagwarantował sobie awans do ćwierćfinału Pucharu CEV. W meczu z Sanaya Libby's La Laguna nie wystąpiły Wilma Salas i Gyselle Silva. Najgroźniejsze podopieczne w ofensywie Ferhata Akbasa kumulowały energię na występ w Łodzi. Szczególnie dużo zgromadziła jej Salas, która zdobyła 18 punktów i odebrała statuetkę MVP.

Komplementy za swój występ na tle Budowlanych zebrała również Marlena Kowalewska. Chemik wykręcił wyższą skuteczność w ataku niż procent pozytywnego przyjęcia, a to też zasługa rozgrywającej, która poprawiała po odbierających. Kowalewska serwowała 19 razy i nie było na boisku siatkarki, która częściej wprowadzała piłkę do gry.

Chemik radzi sobie bez Natalii Mędrzyk, którą tym razem zastąpiła w drugiej linii Martyna Łukasik. Reprezentantka Polski mogła tym razem być zadowolona ze swojego występu.

Chemik w środę zagra w ćwierćfinale Pucharu Polski z ŁKS Commercecon Łódź. Ta konfrontacja w Policach.

Grot Budowlani Łódź - Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (21:25, 19:25, 19:25)
Chemik:
Kowalewska, Salas, Łukasik, Wasilewska, Truszkina, Silva, Maj-Erwardt (l.) oraz Grajber, Bednarek, Nowakowska (l.)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński