Drużyna z Czech nie miała większych szans w meczu z rozpędzonym Chemikiem, w którym zagrała po kontuzji także Natalia Mędrzyk. W pierwszym secie tylko przez kilka minut trwała wyrównana walka. Później nasze siatkarki wcisnęły pedał gazu i szybko odskoczyły rywalkom. W pewnym momencie było już 22:8, a skończyło się na zwycięstwie do 12.
Druga partia była już dużo bardziej wyrównana. Przyjezdne z Ołomuńca postawiły na szalę wszystko, co miały i były bliskie wyrwania seta. W decydującym momencie gospodynie turnieju zachowały koncentrację i wygrały 25:23. Na parkiecie błyszczała Jovana Brakocević-Canzian, która w całym pojedynku zdobyła 13 punktów (61 procent skuteczności) i została zawodniczką meczu. Trzeci set był podobny do pierwszego, ale już od początku Chemik zdecydowanie prowadził i pewnie wygrał cały pojedynek.
Zespół trenera Ferhata Akbasa jest już bardzo blisko awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń. Do tej fazy awansują zwycięzcy pięciu grup oraz trzy drużyny z najlepszym bilansem z drugich miejsc. Jeśli Chemik nie wygra grupy, to może być niemal pewien awansu z drugiej lokaty.
Dziś, w środę, policzanki podejmują Dinamo Kazań (godz. 20.30), które nie ma już szans na awans z grupy. Wcześniej pojedynek Igor Gorgonzola Novara - VK Ołomuniec. Transmisje ze spotkań w Polsat Sport.
Grupa Azoty Chemik Police - VK OP Ołomuniec 3:0 (25:12, 25:23, 25:17)
Chemik: Kowalewska, Strantzali, Kąkolewska, Brakocević-Canzian, Grajber, Wasilewska oraz Maj-Erwardt (l), Baijens, M. Łukasik, Mędrzyk, Bałdyga.
CZYTAJ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?