Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupa Azoty Chemik Police ma pieczątkę do postawienia

Sebastian Szczytkowski
Andrzej Szkocki
Grupa Azoty Chemik Police zagra ostatni mecz sezonu zasadniczego Ligi Siatkówki Kobiet u siebie z E.Leclerc Radomką Radom.

Dobiega końca wyścig najlepszych klubów Ligi Siatkówki Kobiet po zwycięstwo w sezonie zasadniczym. Chemik miesiącami ucieka, a Developres SkyRes Rzeszów goni. Przed ostatnią kolejką drużyna z Pomorza Zachodniego ma punkt przewagi nad nieustępliwym rywalem z Podkarpacia i los w swoich rękach. Wystarczy zdobyć komplet "oczek" w konfrontacji z E.Leclerc Radomką Radom, żeby pozostać na szczycie tabeli.

Pierwsze miejsce w sezonie zasadniczym nic nie gwarantuje, co pokazał poprzedni sezon, w którym Chemik nie zdobył medali mistrzostw Polski, ale ułatwia życie. W play-off rozgrywa się większość meczów we własnej hali i rywalizuje z teoretycznie łatwiejszymi przeciwnikami. Ponadto byłoby bolesne dla policzanek prowadzić w tabeli przez 21 kolejek i spaść na drugie miejsce w tej ostatniej 22.

Radomka nie dostała się do ćwierćfinału mistrzostw Polski, ale zagwarantowała sobie utrzymanie w Lidze Siatkówki Kobiet. W Policach rozegra mecz bez stawki. Drużyna Adama Grabowskiego nie prezentowała się dobrze na początku sezonu, ale nabrała rozpędu po zakontraktowaniu przyjmującej Veronici Jones-Perry. Błyskotliwa Amerykanka prezentuje się solidnie w przyjęciu i zwiększyła moc ataku Radomki.

Na nią, a także na Majkę Szczepańską-Pogodę trzeba uważać. Ta druga pamięta sensacyjną wygraną zespołu z Mazowsza z Chemikiem w ćwierćfinale Pucharu Polski w lutym 2018 roku, która doprowadziła do wstrząsu i zmiany trenera Jakuba Głuszaka na Marcello Abbonzanzę w Policach.

Początek meczu w sobotę o godzinie 16.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński