Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groźny wypadek w Warzymicach. Samochód wjechał pod pociąg

Anna Folkman
Anna Folkman
Około godz. 11.30 na przejeździe kolejowym na granicy Przecławia i Warzymic doszło do wypadku. Samochód osobowy wjechał pod nadjeżdżający pociąg.

Aktualizacja, godz. 10.13

Wczorajszy wypadek na przejeździe kolejowym w Warzymicach zakończył się tragicznie. Kierowca zmarł w nocy w szpitalu.

Czytaj więcej: Tragiczny finał wypadku w Warzymicach. Kierowca nie przeżył
______

Aktualizacja, godz. 19.20

Okazuje się, że za kierownicą forda, który wjechał pod pociąg siedział obywatel Białorusi. Jego stan nadal jest bardzo ciężki

______

Aktualizacja, godz. 14.30

Jak podaje rzeczniczka policji, udało się ustalić, że pasażer forda, który wjechał pod pociąg, pochodzi z Ukrainy. Stan kierowcy jest krytyczny, na razie nie wiadomo, czy on także nie jest Polakiem. Wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia zajmuje się policja i prokuratura.

______

Aktualizacja, godz. 14.20

Mieszkańcy Warzymic i okolicy twierdzą, że sygnalizacja na przejeździe nie działała jak należy. W piątek była awaria.

Rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe S.A potwierdza, ale dodaje, że dziś nie było już usterki.

- Awaria miała miejsce w piątek i została usunięta - podkreśla Mirosław Siemieniec. - Urządzenia sygnalizacyjne są połączone z innymi urządzeniami, które wcześniej informują maszynistę o ewentualnej awarii sygnalizacji.

Umieszczone są jeszcze przed przejazdem kilkaset metrów wcześniej. Kiedy maszynista otrzymuje za ich pośrednictwem informację o usterce ma obowiązek zmniejszyć prędkość poniżej 20 km na godz. Wiemy, że dziś sygnalizacja działała prawidłowo. Na tej trasie pociągi mogą poruszać się maksymalnie z prędkością 120 km na godz., ale to nie oznacza, że z taką właśnie jechał ten pociąg.

______

Aktualizacja, godz. 13.15

- Około godz. 11.45 na przejeździe kolejowo-drogowym samochód osobowy, pomimo działającej sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej, wjechał pod autobus szynowy (rodzaj pociągu), który jechał z miejscowości Tantow do Szczecina. Jest to linia regionalna - mówi Mirosław Siemieniec z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. - Służby ratownicze zajęły się poszkodowanymi. Pasażerom pociągu i obsłudze nic się nie stało. Podróżnym, którzy byli w pociągu zapewniono dalszą komunikację, przesiedli się do komunikacji miejskiej. Równocześnie w porozumieniu z przewoźnikiem, zapewniono autobusową komunikację zastępczą od miejscowości Tantow do Szczecina Głównego. Informacje o tym są podawane na stacjach i przystankach. Polskie Linie Kolejowe zwracają uwagę na zachowanie szczególnej ostrożności przy przejeżdżaniu przez wszystkie przejazdy kolejowe i kolejowo - drogowe. One mają swoje zabezpieczenia, ale najlepszym z nich jest nasz rozsądek i uwaga.

______

Aktualizacja, godz. 13

Jak podaje rzeczniczka policji w Policach (Warzymice leżą w powiecie polickim) ford, który wjechał pod pociąg, po zderzeniu dachował

______

Aktualizacja godz. 12.50

Okazuje się, że osobowy ford ma szczecińskie numery rejestracyjne, ale najprawdopodobniej podróżowali nim obcokrajowcy. Jedna z osób jest w bardzo ciężkim stanie, trafiła do szpitala, ale nie ma pewności czy przeżyje. W szpitalu jest także druga osoba z licznymi złamaniami.

_____

Ze wstępnych ustaleń wynika, że pociąg jechał od strony Niemiec do Szczecina, kiedy na tory wjechał ford z dwoma osobami w środku. Strażacy nadal próbują wydostać poszkodowanych z wraku pojazdu.

Z przekazanych przez policję informacji wynika, że wszyscy przeżyli, ale jest zbyt wcześnie, by mówić o stanie ich zdrowia. Na miejscu jest pogotowie.

Polecamy na gs24.pl:

Tragiczny wypadek na Moście Pionierów. Przyczyną była brawura?

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński