Świadkowie mówią, że potrącił ją z taką siłą, że dosłownie wyrzuciło kobietę kilka metrów do przodu.
Przypadkowo za samochodami jechał lekarz, Krzysztof Szczucki, ordynator oddziału chirurgicznego świnoujskiego szpitala.
- Wyskoczyłem z samochodu i zacząłem udzielać jej pierwszej pomocy - opowiada lekarz. - W tym czasie inny z kierowców dzwonił po pogotowie.
Okazało się, że kobieta ma złamaną kość podudzia i dużą ranę tłuczoną czoła. Jak mówią ratownicy, głowa jest mocno unaczyniona, dlatego na ulicy było sporo krwi. Dziewczyna jest na szczęście w dobrym stanie i nie zagraża jej niebezpieczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?