Ich zdaniem w tak przygotowanym ekstrakcie jest osiem razy więcej cennych dla zdrowia antyutleniaczy. Są to związki, które usuwają z komórek zbędne produkty przemiany materii. Te odpady chemiczne składające się głównie z cząsteczek tlenu uszkadzają nam organizm i mogą być pośrednio przyczyną wielu groźnych chorób, włącznie z nowotworami. Seulscy badacze twierdzą również, że poddawanie korzenia żeń-szeń działaniu gorącej pary poprawia aż 32 razy jego skuteczność jako środka zmniejszającego gęstość krwi i dzięki temu hamującego rozwój miażdżycy.
- Para o temperaturze 120 stopni wydobywa z żeń-szenia zwanego korzeniem życia prawdziwą moc uzdrawiania. Dopiero wtedy aktywne stają się rozmaite związki lecznicze, które przy 100 stopniach pozostają wciąż uśpione - mówi Jeong Hill Park, szef zespołu badawczego. Ostrzega on, że taki ekstrakt może być groźny dla osób, które już zażywają leki obniżające gęstość krwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?