Jego autor poddaje w wątpliwość zgodne z prawem wydatkowanie dotacji z budżetu państwa, którą Świnoujście dostaje na promy.
Ministerstwo zareagowało natychmiast. Zażądało od Żeglugi Świnoujskiej wszystkich faktur z ostatnich lat. W Świnoujściu dodatkowo pojawili się kontrolerzy z Warszawy. Sprawdzają jaka jest przepustowość naszych promów, czyli inaczej mówiąc liczą każdy samochód, który wjedzie na pokład "Bielika" czy "Karsibora". Chodzi o to, że dofinansowanie przysługuje tym, którzy mogą udowodnić, że dziennie promy przewożą 2 tysiące samochodów. Jeśli kontrolerzy coś znajdą, to mogą być kłopoty z uzyskaniem pieniędzy na przeprawy.
Kontrolerzy pojawili się w naszym mieście w miesiącach zimowych, gdy świnoujskie promy przewożą najmniej samochodów. Cała sprawa zbiegła się też ze skargą na dyskryminowanie kierowców spoza Świnoujścia na przeprawie w centrum, jaką do Rzecznika Praw Obywatelskich wysłał mieszkaniec Warszawy. Chodzi o to, że nie mogą oni z tej przeprawy korzystać na równi z miejscowymi.
Poza tym, Świnoujście czeka na decyzję w sprawie przyznania 500 tysięcy złotych na remonty promów.
Prezydent Janusz Żmurkiewicz o wysłanie listu do ministerstwa podejrzewa radnego Stanisława Możejkę. Ten kategorycznie zaprzecza.
Prezydent jest przekonany, że nie chodzi o promy, tylko o niego.
- Jeśli ataki, których celem jest tylko moja osoba, mają pogrążyć całe miasto, to mogę od razu podać się do dymisji - mówi.
- To haniebna rozgrywka prezydenta - tłumaczy radny. - Rzeczywiście urzędnicy z Warszawy zażyczyli sobie całej masy dokumentów i przysłali do nas kontrolę. Nie ma to jednak nic wspólnego ze mną. Chodzi o to, że państwo może jedynie dofinansowywać przeprawę promową, a nie finansować ją w całości, jak to się dzieje w Świnoujściu. Prezydent niepotrzebnie "wyciągnął rękę po jeszcze", czyli po te 500 tys. Jeśli Świnoujście nie ma żadnego własnego wkładu w utrzymanie przeprawy i jeszcze chce dodatkowe pieniądze na remonty promów, to ktoś w ministerstwie w końcu zainteresował się całą sprawą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?