Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorąco na trybunach i debiut Dariusza Wdowczyka. Mecz Pogoni sprzed siedmiu lat [DUŻO ZDJĘĆ]

Jakub Lisowski
Pogoń - Lech - 1 kwietnia 2013.
Pogoń - Lech - 1 kwietnia 2013. Sebastian Wołosz
1 kwietnia 2013 to było piłkarskie święto w Szczecinie. I nie było to żadne prima-aprilis. Pogoń w ligowym klasyku podejmowała Lecha Poznań, a w tym spotkaniu na trenerskiej ławce Portowców debiutował Dariusz Wdowczyk.

Pogoń, która tak dobrze spisywała się jesienią 2012, wiosnę rozpoczęła źle. Trzy porażki i remis - ten dorobek sprawił, że zespół spadł z 8. pozycji na 13. Uciekała wymarzona ósemka, a coraz bliżej była strefa spadkowa.

Los młodego trenera Artura Skowronka był przesądzony, gdy coraz mocniej pojawiały się głosy, że zespół jest źle przygotowany fizycznie do ligi. Działacze Pogoni wykorzystali przerwę w rozgrywkach i pożegnali Skowronka. Nowym trenerem został Dariusz Wdowczyk i trzeba przyznać, że ten wybór był bardzo kontrowersyjny. Trener dopiero co zakończył pięcioletnią dyskwalifikację za ustawianie spotkań Korony Kielce. Praca w Szczecinie była więc dla niego szansą na powrót na trenerską karuzelę.

Debiut nie był najlepszy. Pogoń przegrała z Lechem 0:2 (gole Marcina Kamińskiego i Aleksandyra Tonewa), ale najważniejsze było, że fani dobrze przyjęli Wdowczyka i dali czas na spokojną pracę. Spotkanie oglądało 8000 widzów.

Skład Pogoni z tamtego spotkania:
Dusan Pernis - Julien Tadrowski, Hernani, Emil Noll, Przemysław Pietruszka (19. Mateusz Lewandowski) - Adrian Budka, Maksymilian Rogalski, Takafumi Akahoshi, Edi (73. Tomasz Chałas), Robert Kolendowicz (60. Takuya Murayama) - Donald Djusse.

Z ówczesnego składu z Pogonią do tej pory są związani tylko Rogalski i Kolendowicz. Pierwszy jest trenerem koordynatorem w akademii, a drugi jest asystentem Kosty Runjaica.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński