Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorąca zima w Europie. Będą wielkie transfery?

Paweł Pązik
Archiwum/Marcin Bielecki
Pierwszy dzień stycznia tradycyjnie otworzył piłkarskie okienko transferowe. Natychmiast pojawiło się mnóstwo plotek dotyczących zmian barw klubowych przez najsłynniejszy piłkarzy. Sfinalizowano już kilka transferów.

Kluby w większości krajów mogą prowadzić między sobą transakcje gotówkowe do końca stycznia. W Polsce okienko trwa przez cały luty, zaś w Wielkiej Brytanii zostało wydłużone o dwa dni. Tam też kluby wydadzą najwięcej pieniędzy na wzmocnienia.

Szejkowie stojący na czele Manchesteru City chcą przeznaczyć na zakupy 100 milionów funtów. W orbicie ich zainteresowań pojawiają się takie nazwiska jak Gianluigi Buffon, Iker Casillas, czy Kaka. Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak, że w błękitnych koszulkach "The Citizens" zagrają zawodnicy z innych angielskich klubów. Mowa tu o takich graczach jak Shay Given z Newcastle, Kolo Toure z Arsenalu i Jermain Defoe z Portsmouth. Podobno blisko finalizacji jest zakup Wayne Bridge'a z Chelsea Londyn.

Abramowicz zaciska pasa

Ten ostatni klub boryka się z problemami finansowymi. Jego właściciel, rosyjski miliarder Roman Abramowicz, stracił w czasie kryzysu sporą część swojego majątku. Menedżer Luis Felipe Scolari musi najpierw sprzedać kilku zawodników, aby dokonać wzmocnień. W jego notesie pojawiły się nazwiska Hatema Ben Arfy z Olimpique Marsylia oraz Jurija Żirkowa z CSKA Moskwa.

Były menedżer Chelsea, obecnie szkoleniowiec Interu Mediolan, Jose Mourinho zabiega o pozyskanie Michaela Owena z Newcastle United. W odwrotnym kierunku miałby podążyć David Suazo lub Adriano.

Manchester United wyłożył grubą gotówkę na zakup dwóch młodych zawodników Partizanu Belgrad, Zorana Tosicia oraz Adema Ljajicia. Za utalentowanych Serbów "Czerwone Diabły" zapłaciły podobno 17 milionów funtów.

Jak zwykle nie próżnują włodarze Realu Madryt. Szereg kontuzji zmusił ich do kupna Klaasa-Jana Huntelaara z Ajaxu Amsterdam oraz Lassany Diarry z Portsmouth. "Królewscy" interesują się także argentyńskim snajperem Ezequielem Lavezzim z Napoli, za którego są skłonni wyłożyć 40 milionów euro.

Śladami Lubańskiego

Także kilku polskich zawodników zdążyło już zmienić przynależność klubową. Były bramkarz Legii, Grzegorz Szamotulski, przeniósł się z izraelskiego Ashdod do szkockiego Hibrenian. Jarosław Bieniuk zmienił Turcję na Cypr i podpisał kontrakt z Omonią Nikozja. Utalentowany napastnik Dawid Janczyk, podążył śladem Włodzimierza Lubańskiego i wiosną będzie strzelał bramki dla belgijskiego Lokeren. Został wypożyczony na pół roku z CSKA Moskwa. Tomasz Frankowski wrócił z nieudanej przygody w Chicago Fire do rodzinnego Białegostoku. Wreszcie Zbigniew Małkowski przymierzany jest do obsadzenia bramki w Wiśle Kraków lub GKS Bełchatów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński