Pożar wybuchł kilka dni temu w domu jednorodzinnym na osiedlu Helenów. W chwili zdarzenia w domu spała trzyosobowa rodzina. Udało się uratować dom, ale wnętrze jest doszczętnie zniszczone.
Pogorzelcy zostali bez mebli, ubrań i przedmiotów gospodarstwa domowego. Rada osiedla, parafia i dyrekcja Gimnazjum nr 2 rozpoczęły zbiórkę darów na rzecz pogorzelców. Do pomocy włączyli się też pojedynczy mieszkańcy gminy.
- W niektórych sklepach rozstawiliśmy puszki, do których można było wrzucać pieniądze na rzecz rodziny - mówi Lidia Jakubowska, przewodnicząca rady osiedla. - Udało się uzbierać 1732 zł. Sołtyska Glewic przekazała nowe kołdry, jeden z mieszkańców nowy tapczan, rodzina Momotów obiecała wykonać elektrykę w domu pogorzelców, a Lesław Pawłowski wyremontować jeden pokój w spalonym mieszkaniu i wypożyczyć sprzęt do osuszania domu.
Do zbierania darów i pieniędzy na rzecz rodziny włączył się ks. proboszcz helenowskiej parafii oraz dyrektor szkoły, do której chodzi 13-letnia Ola. Dary są wciąż zbierane, rodzina pogorzelców najpilniej potrzebuje naprawy i uruchomienia centralnego ogrzewania. Potrzebne są też sprzęty gospodarstwa domowego, środki czystości, ubrania i przybory codziennego użytku.
Pogorzelcom można pomóc, kontaktując się z proboszczem parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Goleniowie pod nr tel. 91 418 49 35.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?