Do zatrzymania doszło w czwartek wieczorem w jednym z goleniowskich marketów. Ochrona sklepu zauważyła zataczającego się chłopca, który chciał kupić zupę w proszku. Powiadomili o tym policję.
- Policjanci przebadali chłopca alkomatem - mówi nadkom. Wiesław Ziemba z goleniowskiej policji. - Okazało się, że nastolatek miał prawie 1.6 promila alkoholu. Poinformowano o tym ojca, który zabrał go do domu.
Nie minęło dużo czasu, kiedy policjanci po raz drugi musieli interweniować w sprawie trzynastolatka. Okazało się, że już w domu zachowywał się na tyle agresywnie, że stwarzał zagrożenie dla siebie i innych. Z tego względu chłopak trafił do izby wytrzeźwień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?