- Nie ma tygodnia, by przynajmniej raz tory tramwajowe w tym miejscu nie wymagały remontu - napisała do nas o godz. 3.16 w nocy internautka. - Oczywiście robią to przez pół nocy i hałasując. Jest godzina trzecia nad ranem, remont trwa gdzieś od godziny pierwszej. Panowie sobie pokrzykują, silniki pracują, słychać uderzenia metalu. Czy nie można tego zreperować raz, a porządnie? To jakaś kuriozalna sytuacja.
W spółce Tramwaje Szczecińskie tłumaczą, że prace dokonuje się w nocy ze względu na duże natężenie ruchu w ciągu dnia w tym miejscu. Krystyna Gwarońska, zastępca prezesa wyjaśnia też, co robiono w czasie, gdy interweniowała nasza internautka. Czyszczono wówczas przy użyciu agregatu kanały odprowadzające wodę i nieczystości z torów.
- Brygada miała dodatkowo pecha, bo zeszło powietrze z koła z samochodu z agregatem - mówi. - Trzeba było wzywać samochód techniczny, który podniósł ten pierwszy, by można było zdjąć uszkodzone koło.
Wyjaśnia też, że w tym miejscu poprzednie prace dokonywane były trzy tygodnie temu. Wówczas przycinano i układano płyty między torami.
- Za wszelkie niedogodności przepraszam mieszkańców okolicznych bloków - dodaje.
Mamy też wiadomość dla mieszkańców tego skrzyżowania. Będzie modernizowane. Prawdopodobnie za dwa lata. Być może po tym żadna ekipa remontowa nie pojawi się tu przez długi już okres czasu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?