Ryszard Ząbczyński ze Szczecina ma szczęście do wyjątkowych grzybów. Cztery lata temu znalazł prawdziwka o średnicy kapelusza 38 cm. W tym roku pobił rekord.
- W okolicy Lubieszyna znalazłem prawdziwka, którego kapelusz ma średnicę 41 cm i waży 1,6 kg! Prawdziwek jest okazem zdrowia - mówi pan Ryszard, który zbiera grzyby od dzieciństwa. - Znajomość grzybów, drzew, przyjaźń z przyrodą zaszczepili we mnie rodzice. Mieszkaliśmy w okolicach Kalisza, było tam wiele terenów do grzybobrania.
Pan Ryszard mieszka na szczecińskich Gumieńcach od 28 lat. Zbiera podgrzybki, prawdziwki, kozaki, rydze,
twardzioszki, kurki...
- Lubię spacerować z żoną po lasach na obrzeżach miasta, a także po parkach, łąkach. Niewielu wie, że tam także można znaleźć jadalne grzybki - śmieje się pan Ryszard. - Zbieram je tyle lat, że pomylenie któregokolwiek byłoby dla mnie jak nieodróżnienie pomidora od ogórka.
- Można śmiało iść na grzyby. Grzybki są i jeszcze będą - zachęca pan Ryszard.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?