Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie schowali krzyżyki?

kf, 11 lutego 2005 r.
Dwóch mężczyzn okradło sklep z dewocjonaliami. Biżuteria kilka razy zmieniała właściciela, aż wreszcie trafiła w ręce policji.

Łukasz W. i Piotr S. okradli sklep z dewocjonaliami. Zniknęły pierścionki, łańcuszki i bransoletki warte ponad 13 tys. 852 zł. Sprawcy wynieśli srebrną biżuterię do budynku mieszkalnego i ukryli w szafce z licznikami energii elektrycznej.

Następnego dnia srebro przenieśli w okolice oczyszczalni ścieków. Łukasz W. przyszedł tam z Andrzejem L. Był mu winien pieniądze. Pokazał mu więc biżuterię i obiecał, że odda mu część za długi.

Andrzej L. postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Dzień później zabrał srebro. Część oddał Damianowi P., któremu z kolei on był winien pieniądze. Potem obaj poszli sprzedać resztę pozostałej biżuterii. Między innymi znajomi Andrzeja L. kupili pierścionki, kolczyki, łańcuszki i wisiorki warte 662 zł za 10 zł.

Na ślad seryjnych paserów trafili wreszcie policjanci.
Za paserstwo grozi kara do pięciu lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński