Gdańsk: Umieszczał "antyrządowe" naklejki na tabliczkach biura poselskiego posłów PiS

Z informacji udzielonych przez asp. Karinę Kamińską z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, wynika, że wydarzenia rozegrały się 11 grudnia tego roku. Wówczas policjanci z Komisariatu Policji II na Śródmieściu przyjęli zawiadomienie od administratora budynku przy Targu Drzewnym o tym, że "osoba wskazana przez pracownika ochrony tego budynku naklejała bez zezwolenia i wydanej zgody nalepki na tabliczkach umieszczonych na budynku".

Zobacz także: Zniszczone tablice przed biurem poselskim PiS w Gdańsku [ZDJĘCIA]

Jak się dowiedzieliśmy - chodzi o biuro poselskie posłów PiS. Na naklejkach znalazł się napis "Obywatele RP - nie będziemy siedzieć cicho". Na innych - przekreślony symbol "PiS", oraz przekreślony symbol TVP.

- W związku z popełnionym wykroczeniem zgodnie z obowiązującymi procedurami policjanci wylegitymowali wskazanego przez świadków podejrzewanego o to wykroczenie mężczyznę, któremu policjanci wystawili wezwanie w celu stawienia się do jednostki policji - mówi asp. Karina Kamińska.

Tłumaczy, że mężczyzna zostanie przesłuchany przez policjantów, a następnie funkcjonariusze przekażą zebraną dokumentację do sądu. Za popełnienie wykroczenia z art. 63 a Kodeksu Wykroczeń, który mówi o tym, że "kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem" grozi kara ograniczenia wolności albo grzywny.

- W razie popełnienia wykroczenia sad może orzec przepadek przedmiotów służących lub przeznaczonych do popełnienia wykroczenia, choćby nie stanowiły własności sprawcy, oraz nawiązkę w wysokości do 1500 złotych lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego - kończy asp. Kamińska.