Od jesieni ubiegłego roku "Fryderyk Chopin" przebywał poza krajem. Najpierw był na Karaibach z gimnazjalistami z całej Polski, potem odbywał rejsy turystyczno-szkoleniowe, odwiedzając m.in. Małe Antyle i Azory.
- Rejs minął przyzwoicie - mówił po przycumowaniu kapitan Andrzej Mendrygał. - Płynęliśmy szybko, momentami do 12-13 węzłów. Rekordowy przebieg dobowy wyniósł 244 mile. Jestem szczęśliwy i zadowolony z rejsu. Załoga spisała się bardzo dobrze. Pochwalić tu należy szczególnie damską część załogi, która świetnie sobie poradziła. Dziewczyny zawsze są lepsze na morzu od mężczyzn. Są twardsze, lepiej zorganizowane, mniej hałaśliwe i przy tym bardziej efektywne. Jestem z nich bardzo dumny.
"Fryderyk Chopin" przycumował przy wybrzeżu na Wałach Chrobrego. Później przeniesie się do stoczni, gdzie czeka go remont, odnowione zostaną m.in. zbiorniki. Żaglowiec pozostanie w Szczecinie do 21 czerwca. Będzie go można zwiedzić m.in. podczas Dni Morza. Następnie - do 26 sierpnia - będzie służył szczecińskiej młodzieży, najpierw wyruszy ze Szczecina do Sant Malo we Francji z laureatami Szczecińskiego Programu Edukacji Wodnej i Żeglarskiej. Następnie z oficjalną reprezentacją Szczecina i województwa będzie uczestniczył wraz z "Darem Szczecina" w tegorocznych regatach The Tall Ships Races, pomiędzy portami Francji, Hiszpanii, Portugalii i Irlandii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?