- Klub prosi i jednocześnie informuje, że to jest kwota, która zabezpieczy potrzeby na pierwszą część sezonu, wystarczy na jego zobowiązania i doprowadzi drużynę do końca rundy jesiennej w pierwszej lidze. - mówi Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia. - Jednocześnie klub zobowiązał się, że do końca roku nie powiększy swojego zadłużenia.
Decyzja przyniosła ulgę zarządowi klubu, który bez dofinansowania miałby problem z utrzymaniem kadry. Z końcem czerwca umowy kończą się dziewięciu zawodnikom. Klub stracił już trenera Tomasza Kafarskiego, który doprowadził Flotę do czwartego miejsca na zapleczu ekstraklasy, a niektórzy zawodnicy rozglądają się za nowym pracodawcą.
- Dziękujemy radnym za te pieniądze i musimy teraz skupić się na szukaniu dodatkowych środków finansowych - powiedział prezes Floty Edward Rozwałka. - Musimy znaleźć sponsorów, bo te pieniądze nie wystarczą nam do końca grudnia.
Choć Flota uzyskała potrzebne pieniądze pojawiały się także głosy przeciw. Sam prezydent zaznaczył, że decyzja była trudna.
- Jestem do tej pory zniesmaczony, że klub zmarnował tak wielką szansę, jak dostanie się do ekstraklasy. - przyznaje Janusz Żmurkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?