Najważniejsze fragmenty spotkania będzie można prawdopodobnie zobaczyć już w przerwie i po zakończeniu transmitowanego przez stację Orange Sport spotkania Termaliki Nieciecza z GKS Katowice.
- To beniaminek tylko na papierze - mówi o rywalu trener. - Znam Janusza Dziedzica i Pawła Magdonia z pracy w Pogoni Szczecin - wyjaśnia.
Dodajmy, że trenerem Nafciarzy jest Marcin Kaczmarek, były piłkarz i trener Pogoni.
Bogusław Baniak zwraca też uwagę na jednego z napastników Wisły. - Marcin Krzywicki jest bardzo groźny - mówi. - M.in. ze względu na wzrost: mierzy 2 metry.
W Płocku żaden z piłkarzy Floty nie będzie zmuszony pauzować za kartki. Z kolei do gry wraca lewy defensor, Marek Opałacz.
- Po odejściu Patryka Fryca mamy w tej rundzie problemy z zestawieniem obrony, np. na skrzydłach - opowiada trener Baniak. - W zimie musimy szybko na to zareagować i kogoś ściągnąć. Mamy za mało bocznych obrońców.
Flota jedzie do Płocka z nastawieniem na ciężką walkę.
- Teraz każdy punkt jest na wagę złota - mówi Baniak. - W ostatnich spotkaniach przeżyliśmy pewien szok, mamy teraz kaca. Ale liczymy, że pozwolimy jeszcze naszym kibicom przeżyć miłe chwile.
Szkoleniowiec Floty punkt w Płocku wziąłby w ciemno, jednak Wyspiarze w tym sezonie na wyjazdach nie zremisowali jeszcze ani jednego spotkania (2 wygrane, 4 porażki). Mało bramek też strzelili - zaledwie pięć. Kibice nie powinni nastawiać się także na wiele bramek. Trzy gole w meczu z udziałem Floty padły ostatnio... w sierpniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?