Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Flota gra z faworytem do awansu, ale młody Wyspiarz zapowiada walkę [relacja live]

Waldemar Mroczek
Arkadiusz Reca (z lewej) wraz z Sebastianem Olszarem cieszy się z bramki zdobytej w zremisowanym 2:2 meczu z Chrobrym Głogów.
Arkadiusz Reca (z lewej) wraz z Sebastianem Olszarem cieszy się z bramki zdobytej w zremisowanym 2:2 meczu z Chrobrym Głogów. Bartek Wutke
Rozmowa z Arkadiuszem Recą, nowym skrzydłowym Floty Świnoujście o najbliższym meczu Wyspiarzy na wyjeździe z Olimpią Grudziądz . Początek spotkania - sobota, godz. 17.

- Jak zostałeś przyjęty przez drużynę?

- Wszystko jest w porządku. Przyjechałem bezpośrednio na zgrupowanie do Wałbrzycha. Już pierwszego dnia czekała mnie gra w sparingu z Polonią Świdnica. Byłem zmęczony dość długą podróżą i nie zagrałem rewelacyjnie, ale trener to zrozumiał i dawał mi następne szanse. Kolejne sparingi wychodziły już lepiej i w końcu zostałem we Flocie. Atmosfera w szatni jest dobra, jest kilku doświadczonych zawodników, od których można się uczyć. Ale są też i młodzi, a to potęguje rywalizację o grę w pierwszym składzie.

- Kogo z młodzieżowców uważasz za najsilniejszego konkurenta?

- Myślę, że Kamila Zielińskiego. Jest napastnikiem, ale może grać też w pomocy.

Olimpia Grudziądz - Flota Świnoujście - relacja live

- W meczu z Chrobrym Głogów strzeliłeś bramkę na 2:0, a jednak mecz nie był wygrany. Dlaczego?

- Cieszę się ze strzelonej bramki, ale nie udało nam się utrzymać prowadzenia do końca, straciliśmy obie bramki po stałych fragmentach gry. Trener Tomasz Kafarski przeprowadzi w tygodniu analizę naszej gry i wtedy będziemy dokładnie wiedzieli, w którym miejscu popełniliśmy błąd.

- Jaki wpływ może mieć to spotkanie na kolejny mecz?

- Uważam, że może mieć tylko pozytywny wpływ na naszą grę. Straciliśmy dwa punkty, które teraz chcemy odzyskać.

- Zanim trafiłeś do Floty byłeś na testach w Grudziądzu. Jesteś zawiedziony, że cię nie wzięli?

- Pojechałem do Grudziądza na test bocznego pomocnika, ale tam już są doświadczeni zawodnicy na tej pozycji i byłoby ciężko wygrać rywalizację z nimi. Próbowano mnie więc w trzech sparingach na boku obrony. Dwa z nich wyszły nawet nieźle, ale trzeci nie wypalił tak dobrze i zrezygnowano ze mnie.

- Ale we Flocie na lewej pomocy też jest ciężko o miejsce, mamy przecież Rafała Grzelaka i Sebastiana Olszara...

- Tak, wiem o tym. Zostałem przyjęty do drużyny i będę walczył. Nie znaczy to, że moje miejsce ma być kosztem któregoś z wymienionych, bo obaj przecież byli próbowani też na innych pozycjach. W meczu z Chrobrym wyszliśmy w podstawowym składzie wszyscy trzej.

- W sobotę mecz właśnie z Olimpią Grudziądz. Co tam wypatrzyłeś podczas testów?

- Jest to doświadczony zespół z piłkarskimi wyjadaczami jak Marcin Kaczmarek, Maciej Rogalski, Robert Szczot, czy Dariusz Kłus. Skład ma bardzo mocny, gotowy do walki o ekstraklasę.

- Pochodzisz z Chojnic, nie tak daleko od Grudziądza. Pewnie masz tam swoich kolegów?

- Raczej nie. W każdym razie nie ma tam zawodników z którymi utrzymywałbym kontakty koleżeńskie, ale z niektórymi spotykałem się na boisku jak np. Adrian Bielawski, prawy obrońca.

- W czym będzie szansa dla Floty?

- Olimpia, zwłaszcza że przegrała ostatni mecz w Niecieczy, będzie musiała atakować, myślę że zagra trójką w ataku. Flota, jeśli zagra uważnie w obronie i skutecznie skontruje, to może nawet wygrać. Pomocne mogą być też stałe fragmenty, które bardzo dużo ćwiczymy na treningach i oczywiście taktyczne założenia trenerów.

- Jak odbierasz I ligę?

- Dotąd grałem najwyżej w III lidze. To duży krok do przodu, tu gra się zupełnie inaczej. Dużo więcej się biega, potrzeba dużo siły i wytrzymałości, jest dużo walki, a w ślad za tym również agresji i fauli.

- Omijają cię kontuzje?

- Na razie na szczęście tak. Do tej pory miałem tylko jedną poważniejszą kontuzję, która wyeliminowała mnie z gry na miesiąc, ale to było jeszcze w juniorach. Kontuzja odniesiona w meczu z Chrobrym na szczęście nie okazała się groźna.

- Kogo typujesz do awansu do ekstraklasy?

- Głównym faworytem w moim odczuciu jest nasz pierwszy przeciwnik Zagłębie Lubin. O drugie miejsce z powodzeniem może powalczyć Olimpia Grudziądz. Do spadku na razie nie typuję nikogo.

- A jaką rolę odegra Flota?

- Myślę, że jak będziemy skutecznie realizować założenia i oczekiwania trenerów, to na pewno stać nas na spokojne miejsce w środku tabeli.

- Spodziewasz się spotkania z rodziną?

- Po meczu chciałbym, na nim raczej nikogo nie będzie, bo moja starsza siostra akurat w tym dniu bierze ślub, więc z pewnością nikt nie będzie jechał do Grudziądza, mimo iż nie jest to daleko. Chciałbym, korzystając z okazji, życzyć siostrze i jej mężowi wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński