16-latka uratował jeden z pływających mężczyzn, choć na obiekcie było kilku ratowników. Chłopak przebywa w szpitalu. Prokuratura bada sprawę pod kątem narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Trwają przesłuchania świadków.
- Nikt do tej pory nie usłyszał zarzutów - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Do wypadku doszło 3 listopada na Floating Arenie. 16-latek prawdopodobnie chciał pod wodą przepłynąć długość basenu (50 metrów). Pod koniec dystansu zabrakło mu sił, stracił przytomność i opadł na dno. Według świadków pod wodą leżał nawet kilka minut.
ZOBACZ TEŻ: Zaglądamy do środka. Podziemia Floating Areny [zdjęcia]
WIDEO: Bądź w formie: Zadbaj o odpowiednie nawodnienie organizmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?