Nawierzchnia na tym odcinku jest dziurawa jak ser szwajcarski. Normalnie można ją pokonać samochodem w kilka minut. Przy tych uszkodzeniach jednak trwa to znacznie dłużej. Mieszkańcy już rok temu prosili starostę kamieńskiego o interwencję w tej sprawie. Wreszcie udało się wyegzekwować od firmy "Kirchner", która użytkowała ją podczas budowy obwodnicy Międzyzdrojów jej naprawę.
- Droga zostanie doprowadzona do stanu sprzed remontu obwodnicy - mówi Paweł Czapkin, starosta kamieński - Z całą pewnością ułatwi to życie mieszkańcom okolicznych wsi.
Więcej w czwartkowym, papierowym Głosie Szczecińskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?