Chodzi o kluby ze Szczecina, Koszalina, Świnoujścia, Stargardu, Kołobrzegu, Gryfina i Polic. Przedstawiciele tych miast porozumieli się i będą wspólnie chcieli namówić marszałka, aby dał pieniądze na ich kluby z promocji województwa. Uzgodnili już tekst petycji i chcą w najbliższy piątek przekazać ją marszałkowi.
- Mecze I ligi czy ekstraklasy są transmitowane przez ogólnopolskie stacje telewizyjne - argumentuje prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. - Uważamy, że to lepsza promocja naszego województwa, niż wystawy czy billboardy wieszane gdzie na ścianach budynków w Polsce.
Prezydenci i przedstawiciele miast ustalili też między sobą kryteria, jakimi powinien kierować się marszałek przy podziale kasy.
- Staraliśmy się, aby tych kryteriów było jak najmniej - zaznacza Janusz Żmurkiewicz. - Im więcej, tym więcej potem niepotrzebnych dyskusji.
Najwięcej pieniędzy miałby dostać klub piłkarskie. Po pierwsze dlatego, że ich mecze ogląda najwięcej osób. A poza tym, mają dużo większe koszty utrzymania się w lidze, niż koszykówka czy piłka ręczna. Wszystkie pozostałe kluby (koszykówka, piłka ręczna) miałyby dostać
Pieniądze z promocji województwa mają pomóc naszym klubom przetrwać. Działacze sportowi nie ukrywają, że borykają się z problemami finansowymi. Coraz mniej jest dużych sponsorów.
- Bardzo liczymy na marszałka - mówi prezes piłkarskiego MKS Flota Świnoujście Edward Rozwałka. - Bez jego pieniędzy będzie nam trudno utrzymać się w I lidze.
Świnoujska Flota na przyszły sezon piłkarski potrzebuje m.in. 3,7 mln złotych. 2 miliony ma dać miasto, resztę musi szukać sama.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?