10 lat temu nasze kluby dopiero zaczynały marzyć o finale Pucharu Polski na takim obiekcie, jak PGE Narodowy. Wówczas musieli zadowolić się stadionem w Bydgoszczy, który raczej lepiej radzi sobie z lekkoatletycznymi wydarzeniami, niż piłkarskimi.
Kibice Pogoni i Jagiellonii do Bydgoszczy trafiali już od samego rana. Spotkanie rozgrywano dość wcześnie, bowiem o godz. 15.30. Był czas na szybkie zwiedzanie, ale głównie fani skupiali się na dopingu i przekrzykiwaniu się. Nie dochodziło także do nieporozumień między fanami, a często bywało to głównym zmartwieniem organizatorów Pucharu Polski.
Fani obu ekip stanęli na wysokości zadania. Stadion był pięknie podzielony na dwie części, mocno wyróżniające się barwami, a doping nie ustawał z żadnej stron. Było też sporo emocji, jak to w finałach bywa. Ostatecznie to kibice z Białegostoku cieszyli się z historycznego pierwszego Pucharu Polski.
zobacz też:
zobacz też:
zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?