Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Filia Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Mieszka I znów działa

Anna Miszczyk
- Po remoncie jest tutaj bardzo ładnie - mówi Ewa Soszyńska. - Zaglądam do biblioteki przynajmniej raz w tygodniu. Czytam naprawdę dużo.
- Po remoncie jest tutaj bardzo ładnie - mówi Ewa Soszyńska. - Zaglądam do biblioteki przynajmniej raz w tygodniu. Czytam naprawdę dużo. Andrzej Szkocki
Filia przy ul. Mieszka I wysłała zaproszenia do 8 tysięcy szczecinian. - Mają przypomnieć, że już działamy - mówi Krzysztof Marcinowski, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej.

Moim zdaniem

Moim zdaniem

Marcin Wilczyński, kierownik promocji i marketingu MBP:

- Czytelnik za pomocą internetu może ustalić, gdzie jest dostępna książka, której potrzebuje i ją zarezerwować. Książka będzie na niego czekała 5 dni. Drogą e-mailową można też przedłużyć czas wypożyczenia książki. E-mailem informujemy również, kiedy trzeba ją oddać.

Po remoncie biblioteka bardzo się zmieniła.
- Jest pięknie - potwierdza Ewa Soszyńska, była fryzjerka ze Szczecina, którą spotkaliśmy w bibliotece. - Przedtem to była stare, zakurzone pomieszczenia. Dziś jest nowocześnie, podobnie jak w bibliotece w Kopenhadze, gdzie mieszka moja córka.

- Spółdzielnia udostępniła nam dodatkowe pomieszczenie. Biblioteka ma nowy wystrój, została skomputeryzowana - wylicza dyrektor. - Wiele osób ma wyobrażenia o bibliotece sprzed wielu lat. Warto nas teraz odwiedzić i to skonfrontować. Dziś biblioteka to nie same książki.

W czytelni powstały trzy stanowiska komputerowe z dostępem do internetu. Można poczytać popularną prasę. Krzysztof Marcinowski podkreśla, że znacznie wzbogacono księgozbiór.

W ubiegłym roku szczecińskiej Miejskiej Bibliotece Publicznej przybyło 867 czytelników. Na koniec grudnia we wszystkich filiach było ich 47393. Więcej osób wypożyczało też książki (wzrost o 6770 w stosunku do 2007 roku).

W grupie czytelników przybyło przede wszystkim studentów i... bezrobotnych. Tych pierwszych zainteresowały głównie książki popularno-naukowe, których biblioteka kupuje od 2-3 lat więcej.

- Niektóre filie mają większy księgozbiór, dotyczący jakiejś dziedziny. Dzięki skomputeryzowaniu bibliotek czytelnik może sprawdzić, gdzie dostanie książkę, której szuka - mówi dyrektor MBP.

Krzysztof Marcinowski przyznaje, że najbardziej zaskoczyło go większe zainteresowanie biblioteką bezrobotnych. - Kiedyś to była nieznaczna grupa - mówi. - Teraz przychodzą i wypożyczają książki. Może to forma spędzania czasu. Zapewne tych ludzi nie stać też na kupienie sobie książki w księgarni. A my istniejemy po to, by dostęp do książek był większy.

Dyrektor dodaje, że wielbiciele literatury pięknej także nie mogą narzekać, bo biblioteki ciągle są zaopatrywane w nowości.

Izabela Gaik-Bielawa, dyrektorka filii nr 5 nie kryje, iż bardzo liczy na to, że w tym roku jej bibliotece przybędzie czytelników. Zapowiada się dobrze.

- Tylko w tym miesiącu zapisało się 313 osób, a w ubiegłym roku, kiedy z powodu remontu działaliśmy tylko 3 miesiące, mieliśmy 618 czytelników - mówi Izabela Gaik-Bielawa.

Wkrótce zaproszenia rozsyłać będzie także Filia MBP nr 12 przy ul. Marcina na Pomorzanach.

Biblioteki nie pobierają żadnego wpisowego. Dostęp do książek i internetu jest bezpłatny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński