Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

FIFA przyznaje, że RPA dostała mundial za łapówki

aip
Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej - FIFA - chce odzyskać "dziesiątki milionów dolarów", które zostały zarekwirowane skorumpowanym działaczom. W tym celu przesłała dokument do amerykańskiej prokuratury generalnej, w której przyznaje też, że organizację mistrzostw świata w 2010 roku przyznano RPA dzięki łapówkom.

źródło: Foto Olimpik/x-news

W efekcie śledztwa zatrzymano łącznie 41 osób. Wśród nich jest Chuck Blazer, który miał przyjąć wielomilionową łapówkę w zamian za poparcie RPA jako organizatora mundialu w 2010 roku. Część zatrzymanych przyznała się do stawianych im zarzutów. Ponadto FIFA dostarczyła amerykańskim władzom dokumenty, które mają pomóc w śledztwie.

FIFA domaga się zwrotu pieniędzy zarekwirowanych od m.in. byłego wiceprezydenta organizacji, Jacka Warnera, który według śledczych miał przyjąć też milion dolarów łapówki od Maroka, które chciało zorganizować mistrzostwa świata w 1998 roku.
Nowy prezydent organizacji, Gianni Infantino, zwrócił się z prośbą o zwrot przynajmniej części ze straconych pieniędzy.

"Te pieniądze należały do światowej futbolu i były przeznaczone na jej rozwój i promocję gry. (...) Jesteśmy zdeterminowani, by je odzyskać, bez względu na to, ile to potrwa. (...) Te dolary były przeznaczone na budowę boisk do piłki nożnej, a nie na wille z basenami; na piłki, a nie biżuterię i samochody a także by wspierać młodzieżowy futbol, a nie gwarantować rozrzutny tryb życia działaczom" - napisał Infantino w liście.

Infantino w lutym został wybrany na szefa FIFA. Jego poprzednikiem był zawieszony za korupcję Sepp Blatter.

Polecamy na gs24.pl:

Alkala Bieg Kobiet. Tłumy na Jasnych Błoniach [zdjęcia]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński