W hali Expo, zaprezentowało się blisko 150 artystów z całego świata. I byli to nie tylko profesjonaliści, choć takich było najwięcej. Z Lublina przyjechał Damian, były dziennikarz, który właśnie dla tatuażu porzucił dawny zawód.
- Tatuuję od 2011 roku. Choć pierwsze próby były już wcześniej. Gdy koledzy w podstawówce malowali postacie z kreskówek, ja malowałem dziwnych ludzi z kolczykami. I tak mi zostało. Najbliższe są mi klimaty horroru, bardzo krawawe. Ale jak trzeba wytatuować lisa, tak jak dziś, to też to zrobię - śmieje się Damian. - Teraz niezwykle modnym motywem są wilki w lesie. Jak znana persona zrobi sobie tatuaż i pokaże go w internecie, zaraz wszyscy chcą mieć podobne.
Uwagę odwiedzających festiwal przyciągała Gosia. Modelka, której nagie ciało malował aerograf Adam Brzezowski. Niezwykle skromny i utalentowany człowiek.
- Zaczynałem od malowania... motocykli, zresztą zajmuję się tym zawodowo cały czas. Od jakiegoś czasu moją pasją jest jednak także bodypainting, czyli malowanie ciała. Taki proces trwa kilka godzin. Potrafię np. pomalować modelkę tak, aby wtapiała się w tło. To fascynujące. A Gosia jest odważną i doskonałą modelką. Dziś zamieniam ją w superbohaterkę - mówi Adam Brzezowski.
- Na początku było to dla mnie krępujące, ale teraz to uwielbiam. Na co dzień jestem pielęgniarką - dodaje Gosia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
