Tłumy widzów blisko trzy godziny czekały na to, aby wiatr uspokoił się na tyle, aby balony mogły wystartować. Ale długo powiewała czerwona flaga, która tego zakazywała, więc wielu kibiców zrezygnowało z czekania. Niech żałują, bo w końcu można było lecieć, choć z uwagi na wiatr każdy pilot decydował o starcie na własne ryzyko. Naprawdę opanowanie czaszy balony było bardzo trudne. Kolejne konkurencje szczecineckiego festiwalu w sobotę i niedzielę.
Rajmund Wełnic
Cierpliwość to cecha kibica sportu balonowego. Na inaugurację festiwalu balonowego w Szczecinku została wystawiona na ciężką próbę.
Tłumy widzów blisko trzy godziny czekały na to, aby wiatr uspokoił się na tyle, aby balony mogły wystartować. Ale długo powiewała czerwona flaga, która tego zakazywała, więc wielu kibiców zrezygnowało z czekania. Niech żałują, bo w końcu można było lecieć, choć z uwagi na wiatr każdy pilot decydował o starcie na własne ryzyko. Naprawdę opanowanie czaszy balony było bardzo trudne.
Kolejne konkurencje szczecineckiego festiwalu w sobotę i niedzielę.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
