Ma kilkanaście metrów długości a jego malowanie zajęło prawie dwa tygodnie. Wielki krokodyl zdobi ścianę budynku przy ul. Piastowskiej.
- Wygląda bardzo zabawnie - komentuje Alina Wirowska, mieszkanka Świnoujścia. - Widać, że FAMA robi wiele dobrego. To miejsce od dłuższego czasu stało puste i smutne, właściwie straszyło odkąd został rozebrany budynek stojący na rogu ulicy.
Famowicze mieli ręce pełne roboty przy malowaniu krokodyla. Malowidło razem z tłem zajmuje ścianę całego budynku.
- Trzeba przyznać, że młodzież bardzo się napracowała - mówi Dominik Sernecki ze Świnoujścia. - Obserwowałem postępy w tej pracy i nie mogę się nadziwić, jak szybko i sprawnie powstał rysunek.
Dzieło zachwyca szczególnie dzieci, które namawiają rodziców na podobne rysunki we własnych pokojach.
- Mój syn żąda, żeby jego pokój też tak przemalować - śmieje się Marcelina Kozłowska ze Świnoujścia. - Na to się nie zgodzę, ale obiecałam, że będzie miał zrobione zdjęcie na tle kolorowego budynku i powiesimy zdjęcie na ścianie.
Fotografowanie na tle krokodyla stało się także jednym z ulubionych zajęć turystów.
- Wygląda świetnie - mówi Jagna Dębiec z Krakowa. - Po powrocie do domu pokażemy znajomym, że Świnoujście też ma swojego potwora. To taka miniaturka naszego Smoka Wawelskiego.
- Wystarczy, że ułożycie jakąś legendę do rysunku i będziecie mieć kolejny punkt do umieszczenia na mapie - dodaje Tomasz Dębiec. - To świetny sposób na promowanie miasta.
Krokodyl nie jest ostatnim malowidłem, jakie powstanie dzięki famowiczom. Zapowiadają, że w przyszłym roku również udekorują miasto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?