Przykry zapach pojawił się we wczesnych godzinach po-rannych. Od wejścia błyskawicznie rozprzestrzenił się na cały budynek. Źródło odkryła sprzątaczka. Dyrektor szkoły - podsta-wowej i gimnazjum - zadecydował o krótkotrwałym zawieszeniu zajęć. Dzieci wróciły do domów. Pekaes świdwiński pomógł w rozwiezieniu uczniów zamiejscowych.
Policja na razie nie podejrzewa, kto mógł spowodować zamieszanie. Na dzisiaj policjanci zaplanowali rozmowy z uczniami.
- Było to pierwsze tego rodzaju zdarzenie w powiecie - zapewnił Mieczysław Bieżanek, inspektor sanitarny ze Świdwi-na. - Pozostawiona na korytarzu substancja nie stwarzała realne-go zagrożenia osobom przebywającym w szkole. Wystarczyło przewietrzyć pomieszczenia.
Nauczyciele nie chcieli rozmawiać o sprawie. Dyżur w pu-stej szkole pełniła jedynie sekretarka nieobecnego dyrektora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?