Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europoseł PiS Ryszard Legutko tłumaczy się ze słów o filmie "Tylko nie mów nikomu" i „mafii lawendowej”

Leszek Rudziński
Fot. Piotr Krzyżanowski
- W związku z pojawiającymi się zmanipulowanymi informacjami na temat mojej wypowiedzi z wywiadu dla Polskiego Radia 24 z dn. 15.05 br., niniejszym informuję, że już w pierwszych zdaniach wywiadu potępiłem obrzydliwe zachowania seksualne wobec nieletnich, które według mnie powinny być karane z całą surowością – oświadczył europoseł PiS Ryszard Legutko. Wypowiedź polityka dla radia w ostrych słowach skrytykowała m.in. była premier Ewa Kopacz.

- Sprawy nadużyć seksualnych - nazwijmy to elegancko, wśród członków Kościoła, czy wśród duchownych - to tak naprawdę przypadki pedofilii są niezwykle rzadkie. To, z czym mamy do czynienia, to mamy do czynienia z homoseksualizmem. Ponad 80 procent przypadków owych nadużyć dotyczy chłopców w wieku od 12 tam do 17 lat. To przepraszam bardzo, co to jest za pedofilia? To nie jest żadna pedofilia, to jest pederastia – mówił w Polskim Radiu Legutko.

Ponadto europoseł stwierdził, że film braci Sekielskich to atak na Kościół. – W żargonie nazywa się to „mafią lawendową”. Jeśli gdzieś jest problem w Kościele, to właśnie tutaj. Film Sekielskiego został wykorzystany w zamiarze uderzenia w prawą stronę, w Kościół. Wpisuje się to w pedofilską, antykościelną retorykę – tłumaczył.

Jego słowa skrytykowała w czwartek była premier Ewa Kopacz. - Ja dzisiaj mam propozycję dla pana profesora Legutki. Niech pan pójdzie do rodziców tych molestowanych przez księży ministrantów i powie im, że to co robiono ich dzieciom, nie jest pedofilią. Niech pan pójdzie i ma odwagę spojrzeć im w twarz, siedząc naprzeciwko nich, a nie siedząc w studio przed dziennikarzem zaprzyjaźnionej stacji telewizyjnej – mówiła Kopacz podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Zasad obowiązujących księży jest znacznie więcej. Wybraliśmy najciekawsze z nich.

Tego ksiądz nie może robić z twoim dzieckiem! Jasne zasady d...

Tego samego dnia parlamentarzysta postanowił ustosunkować się do zamieszania wokół swoich słów. W oświadczeniu przesłanym mediom podkreślił, że jego wypowiedzi dla Polskiego Radia zostały zmanipulowane, a on sam już w pierwszych zdaniach wywiadu „potępił obrzydliwe zachowania seksualne wobec nieletnich, które według niego powinny być karane z całą surowością”.

„Przypominam tym samym, iż termin „pederastia” oznacza w tłumaczeniu z języka greckiego „miłość do chłopców”, a szerzej określa zachodzenie związków seksualnych między mężczyznami a dojrzewającymi młodzieńcami. Nazwanie tego zjawiska jako elementu problemu, z którym Kościół mierzy się od lat po imieniu nie oznacza, iż nie powinny za tym iść kary przewidziane w Polsce prawem - wręcz przeciwnie” – napisał Legutko.

Dodał, że „wszelkie próby przypisania jego wypowiedzi „charakteru aprobatywnego lub sugerującego jakąkolwiek pobłażliwość lub bagatelizowanie problemu karania za czyny seksualne wobec nieletnich spotka się z pozwem sądowym”.

W internecie można zaznajomić się z projektem Fundacji "Nie Lękajcie Się" oraz posłanki Joanny Scheuring-Wielgus. Chodzi o mapę pedofilii w polskim Kościele. Na mapie na dzień dzisiejszy zaznaczono 259 ofiar oraz 63 sprawców z wyrokami sądowymi, 50 opisywanych przez media spraw i 35 zgłoszeń. Jak podkreślają autorzy mapy, problem jest znacznie większy, a to co widzimy w tym materiale jest jedynie wierzchołkiem góry. Czy czeka nas przełom w sprawie pedofilii w polskim Kościele?Źródło:Dzień Dobry TVNDo aktów pedofiliskich ze strony księży, zakonnic, dochodziło na terenie całej Polski. Statystyki szokują, a poszczególne historie przerażają, wywołują gniew, niesmak. Temat pedofilii w polskim Kościele jest szeroko komentowany w mediach. Do aktów przemocy ze strony duchownych dochodziło na tle dzieci w różnym wieku. "Specyfika przestępstw seksualnych wobec dzieci polega na tym, że ogromna większość z nich nigdy nie wychodzi na światło dzienne. W przypadku przestępstw popełnianych przez osoby duchowne tabuizacja problemu jest jeszcze intensywniejsza ze względu na pozycję społeczną i autorytet nadany sprawcom przez Kościół".Mapa oraz historie w niej zamieszczone mają dodać siły osobom pokrzywdzonym i nakłonić dziennikarzy do śledzenia spraw związanych z przestępstwami duchownych na tle seksualnym. Czy sprawcy dalej pracują jako księża? Czy mają kontakt z dziećmi?POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Lubuskie: mapa pedofilii w Kościele. Tu dochodziło do przestępstw

Mapa pedofilii w polskim Kościele. Historie tych dzieci są s...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński