Energopol Szczecin tłumaczy się z niepłacenia pensji

Część z pracowników Energopolu postanowiła w związku z tym złożyć wypowiedzenie.

Wcześniej zdarzało się, że przeżywający problemy finansowe pracodawca spóźniał się z wypłatą, ale tym razem na konta pracowników wpłynęła tylko część wynagrodzenia.

- Pragnę poinformować, że oczekujemy wpłaty pieniędzy od inwestora łódzkiego kontraktu kolejowego, czyli PKP PLK S.A., i natychmiast po wpłacie tych pieniędzy pracownicy otrzymają resztę wynagrodzenia - tłumaczy Piotr Żak, dyrektor ds. PR i rzecznik prasowy Energopol Szczecin S.A.

Nie uspokaja to pracowników, którzy rozważają wejście w spór prawny z Energopolem i zgłoszenie sprawy do sądu i Państwowej Inspekcji Pracy.

Spółka Energopol Szczecin prowadzi w naszym regionie szereg kluczowych inwestycji, zarówno w mieście, jak i województwie.

Jest głównym wykonawcą węzła w Kijewie, obwodnicy Wałcza, przebudowuje odcinek autostrady A6 do węzła Rzęśnica, jak również przebudowuje wiadukt na ulicy Kuźnickiej w Policach.

Spółka wchodzi też w skład konsorcjum, które ma wybudować tunel pod Świną w Świnoujściu.

Pod koniec czerwca firma ogłosiła upadłość, jednak w tym tygodniu postanowiła wycofać wniosek z sądu.

- Jesteśmy po rozmowach z PKP, PLK, GDDKiA, bankami i instytucjami finansowymi - mówi rzecznik. - Mogę zapewnić, że wszystkie nasze kontrakty będą kontynuowane. Cieszę się, że te problemy dzięki dobrej woli wszystkich zainteresowanych, zostały rozwiązane i idziemy do przodu.