25-letni Benson jest środkowym, który ostatnio grał w drużynie lidera bułgarskiej elity - Spartaku Pleven. Zdobył ok. 13 punków i 7 zbiórek na mecz. W Spójni zastąpił Shawna Jonesa, który po meczu z Arką Gdynia zdecydował się rozwiązać kontrakt ze stargardzkim klubem. - Miał do tego prawo - podkreślają działacze Spójni.
Jones w tym sezonie rzucał 14 punktów i zbierał 9 piłek na mecz. Był jednym z najlepszych obcokrajowców w lidze i liderem Spójni. Ale dostał lepszą ofertę z Hapoelu Haifa i przeniósł się do Izraela.
Debiut Bensona był obiecujący - 22 minut na parkiecie, 6 punktów i 6 zbiórek. Za szybko spadł jednak z parkietu z nadmiarem fauli. Jego i kolegów występ przyćmił Coutney Fortson, który z każdym meczem jest w coraz lepszej dyspozycji i Czarnym rzucił 36 punktów i jeszcze zaliczył 10 asyst. Miał też 5 zbiórek i 5 strat.
Spójnia już w I kwarcie rozstrzygnęła mecz ze słupszczanami. Była agresywna w obronie i przede wszystkim skuteczna w ataku. Przewagę udało się drużynie pilnować w kolejnych odsłonach.
PGE Spójnia Stargard - Czarni Słupsk 83:69
Kwarty: 30:12, 19:18, 16:21, 18:18.
Spójnia: Fortson 36 (2x3), Clarke 9 (1), Gruszecki 8 (2), Benson 6, Brenk 2 - Mathews 13 (2), Sulima 5, Grudziński 4, Kikowski.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
