W tym roku rekrutacja na US przebiega dwutorowo. Kandydaci na studia przynoszą na uczelnię tradycyjne dokumenty, a oprócz tego proszeni są o zarejestrowanie się w elektronicznym systemie rekrutacji. Program działa na razie tylko na próbę.
- Testujemy - mówi Krystyna Anusik z działu kształcenia US. - Zależy nam, żeby jak najwięcej kandydatów się zarejestrowało, tym, którzy nie mają komputerów, udostępniamy specjalne stanowiska. Chcemy sprawdzić, jak zachowuje się system przy dużym obciążeniu.
Jeśli testy wypadną pomyślnie, uda się wyeliminować błędy, być może już za rok na US rekrutacja będzie przebiegać tylko w tym systemie.
Ma być wygodniej i prościej. System komputerowy tworzy dla każdego kandydata indywidualne konto, na które trzeba wpłacić opłatę rekrutacyjną. Obecnie często zdarza się, że maturzyści wpłacają pieniądze na nie to konto, co trzeba.
W komputerze można śledzić na bieżąco, które miejsce na liście się zajmuje, ilu jest konkurentów. Dokumenty do dziekanatu będą musiały składać tylko te osoby, które na studia się dostały, a nie - tak jak teraz - wszyscy kandydaci.
Ten sam program wykorzystywany jest na kilku innych uczelniach w Polsce np. na Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie Gdańskim. W Warszawie testowany był przez trzy lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
